 |
Z miłością powinno być tak jak z siatkówką - ktoś krzyczy ' moja ' reszta się odsuwa . !
|
|
 |
Siedzieli razem w parku na ławce. Nagle na ich głowy zaczęły spadać krople letniego deszczu. Schowali się pod dach jakiegoś starego, opuszczonego budynku. Zaczęło lać. Zapytał się czy chce już wrócić do domu. Pokiwała głową że nie. Przecież nie chciała zmoknąć. Złapał ją za rękę i wyciągnął na deszcz. krzyczała że go nienawidzi. Stanął przed nią i spytał niepewnym głosem ' naprawdę mnie nienawidzisz.?' uśmiechnęła się i powiedziała , że to był żart. Oboje wybuchnęli śmiechem. Spojrzała na swoje przemoknięte trampki, na jej twarzy pojawiły się łzy. Zapytał co się stało. ' Wracają mi wspomnienia tej pierwszej pierdolonej miłości. Zerwał ze mną w deszczu.! To było takie żałosne.' odpowiedziała krztusząc się płaczem. wziął ją na ręce i zaniósł pod zadaszenie szeptając: ' ja cię nie zostawię mała' . czuła się bezpieczna.
|
|
 |
zapach wspomnień i nagle świat zwariował. teraźniejszość miesza się z przeszłością.
|
|
 |
- Przecież wszyscy kłamią.
- Ale tylko przez Ciebie jest mi przykro...
|
|
 |
Miałeś, zjebałeś, to teraz spierdalaj.
|
|
 |
wielka miłość? ta chyba tylko w filmie, bo w życiu trzeba myśleć realistycznie.
|
|
 |
Moja bluza, choć po wielu praniach, pachnie Tobą ♥
|
|
 |
"po raz setny powtarzasz, że ten świat jest szpetny, ale z Cb sceptyk na bok sentymenty"
|
|
 |
mama mówiła "pierwszej miłości nigdy nie zapomnisz..." już wiem dlaczego ;(
|
|
 |
Rób z sb idiotkę potem mów, że nikt Cie nie lubi ;x
|
|
 |
Czuję się wolna, ale nigdy nie zapomnę Ciebie... ;(
|
|
 |
Po raz kolejny czuję nicość, może to dobry znak, na nikim mi nie zależy, o nikogo nie jestem zazdrosna, czuję pustkę, nie czuję potrzeby kochania i być kochaną. Czy ze mną jest coś nie tak? czy może właśnie teraz czuję się wolna? Może wyda się to śmieszne ale to wspaniałe uczucie...
|
|
|
|