 |
przestałam walczyć o nas. przepraszam,ale byłam pewna,że wszystko będzie spisane na straty,a ja zginę,wraz z rozczarowaniem.
|
|
 |
milczę,mimo,że ból nie daje mi pięknych chwil.
|
|
 |
mówią,że każdy błąd czegoś uczy,nieważne czy jest to większy,czy mniejszy. ale szczerze mówiąc,jak żyć z błędami które przekreśliły całe Twoje życie? całe plany na przyszłość? jak je sobie wybaczyć,kiedy wszystko znikło,co kochałaś? jak żyć,podnosząc się,udając,że wszystko jest piękne,a tak naprawdę każdego dnia leżysz zwinięta w kłębek,bo ból nie daje ci możliwości by normalnie żyć,by normalnie oddychać. każdy oddech boli,każda łza przypomina,jak bardzo tęsknię za tym,co odeszło przez życiowe błędy. jak sobie wybaczyć coś,czego nie potrafię? jak żyć z tym,skoro przez to wszystko co się stało nie masz siły na uśmiech,na podniesienie się,by się wzbić? powiedz mi,jak żyć kiedy każdy dzień rozpierdala Twoje serce? umiesz odpowiedzieć,choć na któreś z tych pytań,które tak bardzo mnie męczą? wiesz,co czuję kiedy patrzę na wszystko co już nie żyje,co umarło? wszystkie plany,marzenia,cele odeszły wraz z osobami przez parę błędów,drobnych jak i zarówno większych.uratuj mnie,pokaż mi jak żyć.
|
|
 |
zamknij moje usta na klucz,by nie wypowiadały,jak bardzo za tobą tęsknię i jak bardzo bez Ciebie jest mi źle.
|
|
 |
Najtrudniejsze jest to, że przez kilka dni jest dobrze, żyję swoim torem, staram się uśmiechać, planuję swoją przyszłość, robię coś dla siebie, a później zdarza się dzień, nawet nie dzień ale godzina albo dwie, które wszystko rozpierdalają. Nadchodzi moment kiedy przypominam sobie jak razem było nam dobrze i kładę się na podłodze zwinięta w kłębek, zamykam oczy i widzę Ciebie. I wtedy ból rozrywa moje serce na milion kawałeczków, po raz kolejny i tak bezlitosny. Znów wszystko wraca do tego momentu kiedy usłyszałam, że nie chcesz już Nas. Cała siła, którą wypracowałam w sobie umyka. To wszystko tak doskonale udowadnia, że nie wyzwoliłam się jeszcze ze szponów bolesnej miłości i nie zanosi się na to, że szybko się uwolnię. / napisana
|
|
 |
'chciałabym popełnić samobójstwo tych wspomnień,które mnie niszczą.'
|
|
 |
zatkaj moje usta,gdy powiem,że nie chcę już żyć.
|
|
 |
miłość nigdy nie mówi STOP.
|
|
 |
tak bardzo tęsknię za Twoim namiętnym pocałunkiem,za czuciem bicia Twojego serca,które biło dla mnie. tęsknię za Twoimi pięknymi oczami,za dłońmi którymi badałeś każdą moją część ciała,tęsknie za wszystkim co było związane z Tobą. nie umiem wytrwać dnia bez spłynięcia łzy. wróć,bo bez Ciebie się rozpadam.
|
|
 |
cały czas się znamy,lecz to już nie to.
|
|
 |
spójrz ile bólu w moich oczach.
|
|
 |
usta zaszyte na słowa o miłości.
|
|
|
|