 |
Chwytam Cię za rękę i trzymam jak szczęście,
jesteś moim życiem i wszystkim tym co piękne.
|
|
 |
Jesteś blizną, mimo wszystko - miałam Cię za blisko.
Moją blizną, osobistą - wkradłeś się za blisko.
|
|
 |
z Tobą oprócz całego cudownie spędzonego czasu, cudowne były też szczegóły, które dla innych kompletnie są nieistotne. bo cudownie było robić dwie herbaty, i przynosić o kilka ciastek więcej. cudownie było móc poczuć, że siedząc nosem w książce od biologii, ktoś spogląda na Ciebie cały czas. cudownie było w lustrze zobaczyć również Twoje odbicie. cudownie było kasować w autobusie dwa bilety. cudownie było mówić: 'my, Nas'. cudownie było dzielić się wodą cytrynową. cudownie było móc być z Tobą, i mieć okazję dostrzec każdy ten szczegół.
|
|
 |
Znowu jesteś. I znowu odejdziesz.
|
|
 |
Myślisz, że miłość jest wtedy, gdy dostajesz bukiet róż i możesz je wąchać? Nie, miłość jest wtedy, gdy ktoś opowiada ci przez cały dzień o oponach zimowych, a ty słuchasz
|
|
 |
Może już dzisiaj spotkałeś człowieka, z którym spędzisz resztę życia w przytulnym domku z gromadką uroczych dzieci. Może rok temu spotkałeś osobę, która wydawała Ci się być przyjacielem, a potem bez skrupułów zostawiła Cię samego z dnia na dzień. Niektóre zdarzenia i osoby nas zainspirują, zaciekawią, a inne zgorszą i sprawią, że już nigdy nie będziemy tacy sami. Jedno jest pewne, nigdy nie należy tego żałować, bo każda osoba wnosi coś unikalnego i niepowtarzalnego do naszego życia.
|
|
 |
Nie pytaj go "dlaczego?", nie proś go, by wrócił. Kiedy go zobaczysz - odwróć się i idź. Nie myśl o nim źle, nie myśl o nim czule. Kiedy go zobaczysz - odwróć się i idź.
|
|
 |
Pogubiłeś się, mnie zgubiłeś też i za rękę już nie trzymasz. Kiedy nie mam sił, by dalej iść - Ciebie nie ma.
|
|
 |
Wspomnienia palą mnie jak słońce, wspomnienia jak lawa gorące, uciekam przed nimi tak co noooooc
|
|
 |
Jedyne czego potrzebujesz naprawdę w życiu to osoba, która potrzebuje cię w swoim.
|
|
 |
Samotność jest piękna, kiedy jesteś w zgodzie z samym sobą.
|
|
 |
Trudno wypuścić z ręki coś czego człowiek się kurczowo trzymał. Nawet kiedy to coś jest najeżone cierniami. Może zwłaszcza wtedy.
|
|
|
|