 |
To jest odpowiedni moment aby wybrać co jest ważniejsze, rozum czy serce / i.need.you
|
|
 |
tak właściwie to nie mam przeciwko nadejściu zimy, stęskniłam się za ciepłą herbatą / i.need.you
|
|
 |
ciągle tak samo cholernie tęsknie. ciągle tak samo kocham. / i.need.you
|
|
 |
Jestem wykończona po tych wszystkich ciężkich nocach w ostatnim czasie. Męczą mnie wieczne wspomnienia, nawet łzy ich nie wymazują. Przypominam sobie każde nasze spotkanie które kończyło się rozstaniem. Liczę, że kiedyś nadejdzie czas spokoju i damy sobie kolejną szansę. Na razie akceptuję słowa które ranią cholernie. Wciąż mam nadzieję. / i.need.you
|
|
 |
Czuję cię wszędzie i wszędzie cię widzę. Prześladujesz mnie chodź cię nie ma. Nic nie mogę zrobić bez Ciebie. / i.need.you
|
|
 |
wytłumacz mi jakim sposobem mam Cię kochać? Jak mam Cię poczuć? Gdy cie nie ma / i.need.you
|
|
 |
Otwieram drzwi najszerzej jak można. Ciebie wciąż nie ma. Nie spóźnisz się, wiem. / i.need.you
|
|
 |
Jak mam nauczyć się kochać skoro nigdy mnie tego nie nauczono? / i.need.you
|
|
 |
Co powiesz na zamianę miejsc? Może powinieneś poczuć własnie to co ja czuję. Poczuł byś jak serce, powolutku kawałeczek po kawałeczku rozpierdala się od środka... i niszczy cię. Ja będę tylko stała jak ty to robisz teraz z tym żenującym "nie chciałem, przepraszam" w spojrzeniu. / i.need.you
|
|
 |
"NIE JESTEM PEWIEN DO CZEGO SŁUŻY MIŁOŚĆ,ALE TAK MNIEJ WIĘCEJ WYDAJE MI SIĘ, ŻE DO KUPOWANIA CI ŚWIEŻEGO CHLEBA,GDY JESZCZE ŚPISZ,DO PODAWANIA RĘCZNIKA GDY WYCHODZISZ SPOD PRYSZNICA, DO PARZENIA CI KAWY I PRZYJMOWANIA ZA TO UŚMIECHU,DO CHOWANIA CIĘ POD PARASOLEM ALBO W DŁONIACH,DO NIEWIERZENIA W CELLULITIS,DO NIEWIDZENIA ZMARSZCZKI,DO SŁUCHANIA Z TOBĄ MUZYKI I SPACEROWANIA PALCAMI PO TOBIE."
|
|
 |
Wiesz co jest naszym problemem? Ty nie jesteś szczęśliwy z nią, ja nie jestem z nim. Wracamy myślami do tych wspólnych chwil, ale nikt nie powie tego głośno. Bawimy się w swoich teatrzykach, czasami nawet wierzymy, że może się udać, ale potem, puch, wracamy na start. Wiesz co nas dzieli? My sami./esperer
|
|
 |
Używamy masek żeby ukryć żal i ból.
Śmiejemy się z wszystkiego.
A tak naprawdę pęka nam serce.
|
|
|
|