 |
przepraszam, że nie jestem słodka jak każda. przepraszam, że mam momenty słabości i olewam wszystko. przepraszam, że nie zawsze jestem idealna. ale zawsze szczera w uczuciach. / przer, skejter.
|
|
 |
'wybaczam', rzucone na wiatr, z pustką w sercu, łzami w zakamarkach oczu, zaciśniętymi dłońmi i lekko przygryzioną dolną wargą. 'wybaczam', które niosło za sobą na powrót Jego dotyk przywołujący tylko jedno - że swego czasu dzieliłam Go z kimś innym, że smak Jego pocałunków czuła też inna, może... bardziej wartościowa osoba. 'wybaczam', które nigdy nie zapewniało tego, że zapomnę. / definicjamilosci
|
|
 |
Można tęsknić za kimś, kogo się nigdy w gruncie rzeczy nie posiadało? / opowiedzmijakterazpachniesz
|
|
 |
Ona siedzi i czeka na wiadomość, On w pubie zawiera kolejną znajomość, Ona czyta wiersze i płacze, On kolejnej pisze 'kiedy Cię zobaczę..' Ona kocha całym SERCEM. On łamie serce tym samym podejściem. Ona czeka przy telefonie, On z kumplami przy kolejnym kartonie, Ona wysyła kolejne wiadomości, On nie odpisuje,chociaż jest powodem złości. Jest mu dobrze na wolności.. Lecz będzie za PÓŹNO kiedy On zapragnie jej miłości .. / lipstickk
|
|
 |
lizaki zamieniły się na papierosy, niewinne stały się dziwkami. praca domowa umarła śmiercią naturalną, a telefony są używane w klasie. cola zamieniła się w wódkę, a rowery w samochody. niewinne pocałunki przeistoczyły się w dziki seks. pamiętasz, kiedy zabezpieczać się znaczyło włożyć na głowę plastikowy hełm? kiedy najgorsza rzecz, którą mogłaś usłyszeć od chłopaka to że jesteś głupia. kiedy ramiona taty były najwyższym miejscem na ziemi, a mama była największym bohaterem. twoimi największymi wrogami było twoje rodzeństwo. kiedy w wyścigach chodziło tylko o to kto pobiegnie najszybciej. kiedy wojna oznaczała tylko grę karcianą. kiedy wkładanie krótkiej spódniczki nie oznaczało, że jesteś suką. jedynymi narkotykami było lekarstwo na kaszel, a zioło oznaczało pietruszkę, którą mama wrzucała do zupy ? najgorszy ból jaki czułeś to pieczenie zdartych kolan i łokci i kiedy pożegnania oznaczały tylko do zobaczenia jutro. dorosłość, dlaczego nie mogliśmy się jej doczekać ? .. / lipstick
|
|
 |
I wiesz spróbuję zapomnieć. To jest jedyna rzecz, której teraz pragnę. Bo ja już naprawdę mam dość tego wszystkiego. Nieprzespanych nocy. Tego głupiego kłucia w sercu, gdy widzę Cię z inną. Tych jebanych łez, gdy dowiaduje się, że znowu kogoś masz. Całej tej popierdolonej szopki. Mam dość. Nie wyrabiam. Wcześniej nie pomyślałabym, że to powiem ale: Zniknij z mojego życia proszę.! / eeiiuzalezniasz
|
|
 |
a jeżeli miałam być kogoś pewna w życiu - to byłam, Jego. i miałam tę cholerną świadomość , że zrobiłby dla mnie wszystko, i poszedł za mną wszędzie. wiedziałam , że co by się nie działo - zawsze znajdzie sposób by mnie ochornić, i wyciągnąć, choćby z nie wiadomo jakiego bagna. a dlaczego dziś tkwię w bagnie ? bo Go już nie ma. bo Bóg nie zrozumiał, gdy krzyczałam z całych swoich sił , że ja bez Niego nie dam rady , że jest mi potrzebny jak nikt inny. bez skurpułów zabrał mi cały sens mojego życia i ogromną część mnie. / veriolla
|
|
 |
- kurde brzuch mnie boli. ja jebie a na usg nic nie widać! / nawalona. ;D
|
|
 |
Jest stos takich ciemnych paradoksów, że na przykład im bardziej uczysz się kochać, tym mocniej czujesz, jak komuś trudno kochać ciebie. / latawcemysli.blox.pl
|
|
 |
To wszystko było tak dziwne, każda rozmowa była urwana, a pocałunki pokątne, MY jako całość byliśmy tak nierealni, wyrwani z kontekstu i niemożliwi do zaakceptowania, że w sumie nic dziwnego,że życie postanowiło chronić nas przed sobą. / niecalkiemludzka
|
|
 |
Ten koleś ? Taak , znam go , znam go bardzo dobrze i bardzo długo.Wiesz on kiedyś taki nie był , miał przeogromny szacunek do dziewczyn nawet do tych które nie miały go dla samej siebie.Był takim współczesnym 'gentelmenem' cholernie czułym i cholernie opiekuńczym.Miał swoją pannę , dziewczynę którą kochał na zabój i której pokazywał to każdego dnia , zachowywał się jak jakiś pieprzony ideał.Zrobiłby dla niej wszystko , oddał życie dla maniury która po pewnym czasie go wyjebała, sprzedała i w końcu zniszczyła.To właśnie dlatego teraz jest jaki jest i postępuję w ten a nie inny sposób.To od tamtych wydarzeń 'dziewczyna' to dla niego synonim przedmiotu który można wykorzystać,który można zużyć w jedną noc.I mimo tego że większość go znienawidziła dla mnie wciąż jest jak brat i trudno mi słuchać w spokoju że ma opinię 'dupka.
|
|
|
|