![była niezła ulewa szliśmy właśnie do domu. chora będziesz. rzucił naciągając mi kaptur na głowę chociaż bardziej się już nie dało. a swoją drogą to.. spoko wyglądasz. zaśmiał się. dobrze że siebie nie widzisz. istny szczur. syknęłam. lepszy szczur niż mop. uniósł lekko jedną brew zaciskając wargi i powstrzymując śmiech. lecz się drewniaku. rzuciłam odwracając głowę w drugą stronę. tak? taka jesteś cwana? zatrzymał się po czym biorąc mnie na ręce wrzucił do fontanny która właśnie mijaliśmy. pojebało cię debilu? wydarłam się. no w końcu się umyłaś już nie miałem cierpliwości czekać na to aż w końcu przestaniesz capić. wyszczerzył swoje ząbki po czym podchodząc do mnie liczył na buziaka którego nie dostał przez długi tydzień.](http://files.moblo.pl/0/9/76/av65_97603_1013939_523444134377594_542042112_n.jpg) |
była niezła ulewa, szliśmy właśnie do domu. - chora będziesz. - rzucił naciągając mi kaptur na głowę chociaż bardziej się już nie dało. - a swoją drogą to.. spoko wyglądasz. - zaśmiał się. - dobrze, że siebie nie widzisz. istny szczur. - syknęłam. - lepszy szczur niż mop. - uniósł lekko jedną brew zaciskając wargi i powstrzymując śmiech. - lecz się drewniaku. - rzuciłam odwracając głowę w drugą stronę. - tak? taka jesteś cwana? - zatrzymał się po czym biorąc mnie na ręce wrzucił do fontanny która właśnie mijaliśmy. - pojebało cię debilu? - wydarłam się. - no w końcu się umyłaś, już nie miałem cierpliwości czekać na to, aż w końcu przestaniesz capić. - wyszczerzył swoje ząbki po czym podchodząc do mnie liczył na buziaka, którego nie dostał przez długi tydzień.
|
|
![nigdy się nie dowiadujemy dlaczego i czym drażnimy innych co w nas wydaje im się sympatyczne a co śmieszne nasz własny obraz jest dla nas największą tajemnicą.](http://files.moblo.pl/0/9/76/av65_97603_1013939_523444134377594_542042112_n.jpg) |
nigdy się nie dowiadujemy dlaczego i czym drażnimy innych, co w nas wydaje im się sympatyczne, a co śmieszne; nasz własny obraz jest dla nas największą tajemnicą.
|
|
![Liczymy na najlepsze ale przygotowujemy się na najgorsze.](http://files.moblo.pl/0/9/76/av65_97603_1013939_523444134377594_542042112_n.jpg) |
Liczymy na najlepsze, ale przygotowujemy się na najgorsze.
|
|
![Nie podawaj się. Nigdy. Niezależnie ile Cię to kosztuje i jak bardzo odbija się na Twojej psychice. Nie przestawaj walczyć. O wiele bliżej masz do wygranej. Próbuj. Trzy razy siedem a nawet dziesięć. Uda się. W końcu poczujesz tę satysfakcję staniesz na podium i zrozumiesz że podczas walki odpuszczają tylko słabi. Bo wstydem nie jest próbować ale w ogóle nie spróbować.](http://files.moblo.pl/0/9/76/av65_97603_1013939_523444134377594_542042112_n.jpg) |
Nie podawaj się. Nigdy. Niezależnie ile Cię to kosztuje i jak bardzo odbija się na Twojej psychice. Nie przestawaj walczyć. O wiele bliżej masz do wygranej. Próbuj. Trzy razy, siedem, a nawet dziesięć. Uda się. W końcu poczujesz tę satysfakcję, staniesz na podium i zrozumiesz, że podczas walki odpuszczają tylko słabi. Bo wstydem nie jest próbować, ale w ogóle nie spróbować.
|
|
![Może jest coś co boisz się powiedzieć ktoś kogo boisz się kochać miejsce do którego boisz się pójść. To będzie bolało. To będzie bolało bo jest ważne.](http://files.moblo.pl/0/9/76/av65_97603_1013939_523444134377594_542042112_n.jpg) |
Może jest coś, co boisz się powiedzieć, ktoś, kogo boisz się kochać, miejsce, do którego boisz się pójść. To będzie bolało. To będzie bolało, bo jest ważne.
|
|
![Nie kocha się za coś tylko mimo wszystko.](http://files.moblo.pl/0/9/76/av65_97603_1013939_523444134377594_542042112_n.jpg) |
Nie kocha się za coś, tylko mimo wszystko.
|
|
![Trudno jest wracać do miejsc w których kiedyś wydarzyło się tak wiele.](http://files.moblo.pl/0/9/76/av65_97603_1013939_523444134377594_542042112_n.jpg) |
Trudno jest wracać do miejsc, w których kiedyś wydarzyło się tak wiele.
|
|
![Najgorsze w tym wszystkim jest uświadomienie sobie że już nigdy nie będzie tak samo.](http://files.moblo.pl/0/9/76/av65_97603_1013939_523444134377594_542042112_n.jpg) |
Najgorsze w tym wszystkim jest uświadomienie sobie, że już nigdy nie będzie tak samo.
|
|
![Zacznij być a nie bywać.](http://files.moblo.pl/0/9/76/av65_97603_1013939_523444134377594_542042112_n.jpg) |
Zacznij być, a nie bywać.
|
|
![Nie pozbierasz się tak łatwo nie zlepisz siebie w idealną całość tak po prostu nie wstaniesz i nie zaczniesz walczyć. Musisz uświadomić sobie że już nigdy nie będziesz tą samą osobą że patrząc w lustro nie zobaczysz siebie sprzed kilku lat. Zmieniłaś się diametralnie wręcz nie do poznania. Jesteś już innym człowiekiem zepsutym i roztarganym. Pozwoliłaś by ktoś mógł grzebać w twoim wnętrzu jak w zepsutej zabawce. Liczyłaś że to wszystko naprawi i znów będzie jak wcześniej. Nie wiedziałaś tylko że masz do czynienia z amatorem.](http://files.moblo.pl/0/9/76/av65_97603_1013939_523444134377594_542042112_n.jpg) |
Nie pozbierasz się tak łatwo, nie zlepisz siebie w idealną całość tak po prostu, nie wstaniesz i nie zaczniesz walczyć. Musisz uświadomić sobie, że już nigdy nie będziesz tą samą osobą, że patrząc w lustro nie zobaczysz siebie sprzed kilku lat. Zmieniłaś się diametralnie, wręcz nie do poznania. Jesteś już innym człowiekiem, zepsutym i roztarganym. Pozwoliłaś, by ktoś mógł grzebać w twoim wnętrzu jak w zepsutej zabawce. Liczyłaś, że to wszystko naprawi i znów będzie jak wcześniej. Nie wiedziałaś tylko, że masz do czynienia z amatorem.
|
|
![Znowu boli cię brak Jego obecności. Siedzisz i użalasz się nad sobą paląc papierosa za papierosem. Pochłaniasz alkohol w zbyt dużych ilościach a później robisz rzeczy których żałujesz. Jesteś opryskliwa wredna i samotna a co najgorsze lubisz to. Nie obchodzi cię zdanie innych ich opinia a z czasem nawet uczucia. Chciałabyś być z kimś mieć kogoś obok a ciągle ci nie wychodzi. Wmawiasz sobie że związki i obopólne szczęście nie jest ci pisane że jesteś skazana na wieczną samotność że miłość i ta cała otoczka wokół niej po prostu nie jest dla ciebie. Oszukujesz siebie ale w końcu zaczynasz wierzyć w te brednie. Odrzucasz każdego napotkanego faceta a później płaczesz że nikt cię nie chce. Wykańczasz sama siebie bez przerwy działasz na własną niekorzyść udajesz że wszystko jest w porządku uśmiechasz się nieszczerze a później wracasz do domu i płaczesz że jest źle. Doprawdy? Jak daleko jesteś w stanie się jeszcze posunąć żeby kompletnie znienawidzić siebie?](http://files.moblo.pl/0/9/76/av65_97603_1013939_523444134377594_542042112_n.jpg) |
Znowu boli cię brak Jego obecności. Siedzisz i użalasz się nad sobą, paląc papierosa za papierosem. Pochłaniasz alkohol w zbyt dużych ilościach, a później robisz rzeczy, których żałujesz. Jesteś opryskliwa, wredna i samotna, a co najgorsze - lubisz to. Nie obchodzi cię zdanie innych, ich opinia, a z czasem nawet uczucia. Chciałabyś być z kimś, mieć kogoś obok, a ciągle ci nie wychodzi. Wmawiasz sobie, że związki i obopólne szczęście nie jest ci pisane, że jesteś skazana na wieczną samotność, że miłość i ta cała otoczka wokół niej po prostu nie jest dla ciebie. Oszukujesz siebie, ale w końcu zaczynasz wierzyć w te brednie. Odrzucasz każdego napotkanego faceta, a później płaczesz, że nikt cię nie chce. Wykańczasz sama siebie, bez przerwy działasz na własną niekorzyść, udajesz, że wszystko jest w porządku, uśmiechasz się nieszczerze, a później wracasz do domu i płaczesz, że jest źle. Doprawdy? Jak daleko jesteś w stanie się jeszcze posunąć, żeby kompletnie znienawidzić siebie?
|
|
![To się nazywa depresja. Z tym nie wygrasz. To zabierze ci wszystko.](http://files.moblo.pl/0/9/76/av65_97603_1013939_523444134377594_542042112_n.jpg) |
To się nazywa depresja. Z tym nie wygrasz. To zabierze ci wszystko.
|
|
|
|