 |
I szkoda, że nie umiem być kumplem, ile mostów spaliłem… no w kurwę. Jak kocham to tylko po wódce i nie rób mi wyrzutów bo to żenująco smutne. [PLANET ANM]
|
|
 |
Czasem myślę, że wcale mnie nie ma, tylko z wiekiem to ciało się zmienia [PLANET ANM]
|
|
 |
Nie lubię pisać listów i nie lubię się żegnać, z nikim. Ludzi zrażam do siebie, bo milczę, wolę spokój i cisze niż krzyki. [PLANET ANM]
|
|
 |
Brudne myśli, czysta whisky, kurwa paranormal [PLANET ANM]
|
|
 |
Siedzę pośród demonów i tylko czuję ból. [PLANET ANM]
|
|
 |
Mam kaca, dym drażni mnie w spojówki. Bóg tylko się przygląda, anioł zaspał, szatan kusi. Ja wierzyłem, że się uda zatrzymać ciebie tutaj. Kurwa jak ja w to wierzyłem i nie chciałem słuchać! [PLANET ANM]
|
|
 |
to tak, jakbym zostawiła tam ogromną część siebie. tak jakby ten kawałek mnie wcale nie wsiadł w samolot, tylko został przy nich. to tak jakby serce nie weszło do walizki, tylko stanowczo powiedziało "zostaję". to tak jakby część mnie żyła na całkiem innym kontynencie, z całkiem innymi ludźmi, osobno. || kissmyshoes
|
|
 |
jeszcze tylko 26 dni dzieli mnie od uściskania tych, których tak bardzo kocham. od przejścia po ukochanej dzielnicy, i siedzenia na ukochanych ławkach. jeszcze 26 dni dzieli mnie od tego, by wrócić tam, gdzie zostało moje serce, mimo wszystko. || kissmyshoes
|
|
 |
Gdybym tylko mogła, po kilka razy dziennie dziękowałabym mu za to, że po prostu był. Za to, że chciał być przy mnie nawet wtedy, gdy o to nie prosiłam, kiedy było naprawdę źle, kiedy wszystko w jednej chwili upadało na bruk. On był. Pomimo łez, uśmiechałam się. Gdyby nie on, nie wiem jak dałabym sobie radę. Tak wiele mu zawdzięczam. / Endoftime.
|
|
 |
Myślami powracam do tamtych chwil. Widzę tysiące uśmiechów, a każdy z nich przepełniony magią prawdziwego szczęścia. Widzę nas, splecione dłonie, tak wbrew wszystkiemu. Przecież mieliśmy być. / Endoftime.
|
|
 |
Co dla ciebie ważne, co cenne zapamiętaj, nawet to całe zło co wokół ciebie jest nie klękaj, to pomaga przetrwać kim jesteś zapamiętaj! [FURIAT]
|
|
 |
Bylo, minęło, nie wróci. A może jednak wróci?
|
|
|
|