![Nieprzespane noce łzy w oczach gdy tylko go widzisz? To wszystko nie jest warte twojego cierpienia. Pamiętaj nigdy już nie wróci to co było a on nigdy nie znajdzie takiej dziewczyny która go pokocha tak mocno jak zrobiłaś to Ty. On kiedyś i tak zrozumie swoje błędy ale Ty wtedy pokaż że jednak bez niego potrafisz być bardziej szczęśliwa.](http://files.moblo.pl/0/8/85/av65_88582_73725_large.jpg) |
Nieprzespane noce, łzy w oczach, gdy tylko go widzisz? To wszystko nie jest warte twojego cierpienia. Pamiętaj, nigdy już nie wróci to, co było, a on nigdy nie znajdzie takiej dziewczyny, która go pokocha tak mocno, jak zrobiłaś to Ty. On kiedyś i tak zrozumie swoje błędy, ale Ty wtedy pokaż, że jednak bez niego potrafisz być bardziej szczęśliwa.
|
|
![jeszcze tylko kilka minut kilka chwil bycia przy nim. spuszczając wzrok staram się powstrzymać łzy chociaż to spotkanie dało mi nadzieję na lepsze tak bardzo jestem niepewna przyszłości. czekając na autobus patrzę na niego stoi przede mną jedną ręką trzymając rower zagryza wargi jak zawsze gdy nad czymś myśli. nie chcę wracać nie chcę go zostawiać ani na minutę. na rondzie widać już światła autobusu podchodzę przytulam się i do ucha szepczę mu kocham Cię chwila przerwy niepewne milczenie po chwili słyszę ja Ciebie też uśmiecham się odchodzę dwa kroki autobus wolno zajeżdża na przystanek. Zostańmy przyjaciółmi przepraszam mówi na odchodnym. zatrzymuję się spoglądam na niego ze wstrzymanym oddechem chcę zapytać dlaczego ale głos zamiera mi w gardle. w milionach kawałków rozsypuję się na chodnik on wsiada na rower i nie oglądając się odjeżdża. nieswiadomosc](http://files.moblo.pl/0/7/21/av65_72113_66721_314143118700410_1706519564_n.jpg) |
jeszcze tylko kilka minut, kilka chwil bycia przy nim. spuszczając wzrok staram się powstrzymać łzy, chociaż to spotkanie dało mi nadzieję na lepsze, tak bardzo jestem niepewna przyszłości. czekając na autobus, patrzę na niego, stoi przede mną jedną ręką trzymając rower, zagryza wargi jak zawsze gdy nad czymś myśli. nie chcę wracać, nie chcę go zostawiać ani na minutę. na rondzie widać już światła autobusu, podchodzę, przytulam się i do ucha szepczę mu "kocham Cię", chwila przerwy, niepewne milczenie, po chwili słyszę "ja Ciebie też", uśmiecham się, odchodzę dwa kroki, autobus wolno zajeżdża na przystanek. "Zostańmy przyjaciółmi, przepraszam" - mówi na odchodnym. zatrzymuję się, spoglądam na niego ze wstrzymanym oddechem, chcę zapytać "dlaczego" ale głos zamiera mi w gardle. w milionach kawałków rozsypuję się na chodnik, on wsiada na rower i nie oglądając się odjeżdża./nieswiadomosc
|
|
![chciałabym wymazać ostatnie siedem miesięcy życia. każdy dzień każdą minutę w której on był całym moim światem. każdą wiadomość którą odebrałam i którą on wysłał do mnie każde wyznanie i każdą obietnicę choć ciągle wiem że nie dotrzymał ani jednej. każde zdjęcie choć jest ich tak nie wiele każde miejsce oczyścić ze wspomnień. uczucie totalnej bezradności świadomość bycia oszukaną zdradzoną i tak bardzo naiwną zakochaną ponad życie. chciałabym małego prania mózgu tak po prostu żeby móc normalnie żyć dalej. nieswiadomosc](http://files.moblo.pl/0/7/21/av65_72113_66721_314143118700410_1706519564_n.jpg) |
chciałabym wymazać ostatnie siedem miesięcy życia. każdy dzień, każdą minutę w której on był całym moim światem. każdą wiadomość którą odebrałam i którą on wysłał do mnie, każde wyznanie i każdą obietnicę, choć ciągle wiem że nie dotrzymał ani jednej. każde zdjęcie choć jest ich tak nie wiele, każde miejsce oczyścić ze wspomnień. uczucie totalnej bezradności, świadomość bycia oszukaną, zdradzoną i tak bardzo naiwną, zakochaną ponad życie. chciałabym małego prania mózgu, tak po prostu, żeby móc normalnie żyć dalej./nieswiadomosc
|
|
![nic nie czuję nic nie czuję nic nie czuję. martwe serca nie kochają. nieswiadomosc](http://files.moblo.pl/0/7/21/av65_72113_66721_314143118700410_1706519564_n.jpg) |
nic nie czuję, nic nie czuję, nic nie czuję. martwe serca nie kochają./nieswiadomosc
|
|
![Czy to źle ? Nadal nie czuję zupełnie nic z pustym wzrokiem przytulam najlepszego przyjaciela który po pijanemu wyznaje mi miłość i dobrze mi z tym obejmuję go jeszcze mocniej chociaż serce jest zimne wtedy on szepcze mi coś do ucha a ja znów przypominam sobie jak robił to On przez chwilę chcę cierpieć przez króciutką chwilę chcę płakać i nawet gdybym spróbowała to nie umiem już i nie tęsknię nawet i jakby nie kocham tylko przykro trochę gdy patrzy na mnie obojętnie choć może gdzieś tam żal jest głęboko tylko znów zablokowałam myśli i odgrodziłam ból... nieswiadomosc](http://files.moblo.pl/0/7/21/av65_72113_66721_314143118700410_1706519564_n.jpg) |
Czy to źle ? Nadal nie czuję zupełnie nic, z pustym wzrokiem przytulam najlepszego przyjaciela, który po pijanemu wyznaje mi miłość i dobrze mi z tym, obejmuję go jeszcze mocniej chociaż serce jest zimne, wtedy on szepcze mi coś do ucha a ja znów przypominam sobie jak robił to On, przez chwilę chcę cierpieć, przez króciutką chwilę chcę płakać i nawet gdybym spróbowała to nie umiem już i nie tęsknię nawet, i jakby nie kocham, tylko przykro trochę gdy patrzy na mnie obojętnie, choć może gdzieś tam żal jest głęboko, tylko znów zablokowałam myśli i odgrodziłam ból.../nieswiadomosc
|
|
![Czy jesteśmy już skreśleni ? jeśli milczysz to chyba mogę niechcący trącić łokciem szklankę rozlać trochę krwi na dywan skaleczyć swój wizerunek znów odprowadzić Cię wzrokiem skoro do stracenia nie mam już nic chyba chciałabym jednak pooddychać jeszcze trochę... nieswiadomosc](http://files.moblo.pl/0/7/21/av65_72113_66721_314143118700410_1706519564_n.jpg) |
Czy jesteśmy już skreśleni ? jeśli milczysz, to chyba mogę niechcący trącić łokciem szklankę, rozlać trochę krwi na dywan, skaleczyć swój wizerunek, znów odprowadzić Cię wzrokiem, skoro do stracenia nie mam już nic, chyba chciałabym jednak pooddychać jeszcze trochę.../nieswiadomosc
|
|
![Patrz my nieidealni a jak idealnie razem. Endoftime.](http://files.moblo.pl/0/5/62/av65_56298_large_52.jpg) |
Patrz, my nieidealni, a jak idealnie razem. / Endoftime.
|
|
![Coś czuliśmy ufaliśmy bez granic potrzebowaliśmy nawzajem chcieliśmy ponad wszystko. Byliśmy nierozłączni pamiętasz? A teraz? To tak jakby małe dziecko wzięło w rączki nożyczki i nieumyślnie rozcięło więź która podobno tak silnie nas łączyła. Jednym cięciem delikatnie bez jakiegokolwiek trudu. Endoftime.](http://files.moblo.pl/0/5/62/av65_56298_large_52.jpg) |
Coś czuliśmy, ufaliśmy bez granic, potrzebowaliśmy nawzajem, chcieliśmy ponad wszystko. Byliśmy nierozłączni, pamiętasz? A teraz? To tak jakby małe dziecko wzięło w rączki nożyczki i nieumyślnie rozcięło więź, która podobno tak silnie nas łączyła. Jednym cięciem, delikatnie, bez jakiegokolwiek trudu. / Endoftime.
|
|
![Obiecaj mi wszystko obiecaj że nic się nie stanie obiecaj że będziesz przy mnie nawet gdy stracę pamięć obiecaj że nie zapomnisz bo ja chcę pamiętać kolejna strata Ciebie byłaby jak na szyi pętla.](http://files.moblo.pl/0/5/62/av65_56298_large_52.jpg) |
Obiecaj mi wszystko, obiecaj, że nic się nie stanie, obiecaj, że będziesz przy mnie nawet, gdy stracę pamięć, obiecaj, że nie zapomnisz, bo ja chcę pamiętać, kolejna strata Ciebie byłaby jak na szyi pętla.
|
|
![I spotykam ciebie znów patrzysz na mnie i widzisz że czuję to co ty albo któreś z nas się myli.](http://files.moblo.pl/0/7/8/av65_70876_tumblr_mkltfbx9zq1qldr9qo1_400.jpg) |
I spotykam ciebie znów patrzysz na mnie i widzisz, że czuję to co ty albo któreś z nas się myli.
|
|
|
|