głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika bez_nicku

Strach przed odrzuceniem. Znasz to? Boisz się spróbować. Chciałbyś żeby się udało. Żeby wszystko poszło po Twojej myśli. Pragniesz jakiegoś bliższego kontaktu z tą osobą  chociażby dłuższej rozmowy lub wieczornego dobranoc. Ale nadal czegoś się obawiasz. Nadal nie zrobisz tego pierwszego kroku. Nie posuniesz się do przodu  bo boisz się konsekwencji. Jesteś słaby i nie doceniasz siebie. Nie wiesz co Cię czeka  gdy postawisz stopę na granicy bezpiecznego życia i wielkiej niewiadomej. Ta niewiedza irytuje i pozbawia najpiękniejszych momentów  które mogą Cię czekać. Ale Ty nie spróbujesz  bo za bardzo się boisz. Codziennie rozmyślasz nad tym  co ktoś sobie pomyśli  co się będzie działo  kiedy już się nie uda i jak będziesz postrzegany. Po cholerę Ci to? Zastanów się co tak naprawdę masz do stracenia  a później weź telefon i pisz   bierz los w swoje ręce  nim będzie za późno.   yezoo

zakochanawnimx3 dodano: 11 kwietnia 2013

Strach przed odrzuceniem. Znasz to? Boisz się spróbować. Chciałbyś żeby się udało. Żeby wszystko poszło po Twojej myśli. Pragniesz jakiegoś bliższego kontaktu z tą osobą, chociażby dłuższej rozmowy lub wieczornego dobranoc. Ale nadal czegoś się obawiasz. Nadal nie zrobisz tego pierwszego kroku. Nie posuniesz się do przodu, bo boisz się konsekwencji. Jesteś słaby i nie doceniasz siebie. Nie wiesz co Cię czeka, gdy postawisz stopę na granicy bezpiecznego życia i wielkiej niewiadomej. Ta niewiedza irytuje i pozbawia najpiękniejszych momentów, które mogą Cię czekać. Ale Ty nie spróbujesz, bo za bardzo się boisz. Codziennie rozmyślasz nad tym, co ktoś sobie pomyśli, co się będzie działo, kiedy już się nie uda i jak będziesz postrzegany. Po cholerę Ci to? Zastanów się co tak naprawdę masz do stracenia, a później weź telefon i pisz - bierz los w swoje ręce, nim będzie za późno. [ yezoo ]

Jak mam do cholery o Tobie zapomnieć? Proszę  powiedz mi to  bo ja tego nie wiem. Nie rozumiem wręcz z jaką łatwością przyszła Ci umiejętność odejścia. Wytłumacz mi  czy to było dla Ciebie tak proste  nie czułeś przy tym nic? Odszedłeś  bo nigdy nie kochałeś  czy dlatego  że się zabawiłeś i sprawiłeś  że kolejny raz mogłam przez Ciebie upaść? A może po prostu chciałeś poszukać czegoś nowego  ale nie spełniłam Twoich oczekiwań  bo się znudziłeś mną już dawno? No cóż  nie będę w to wnikać. Przecież dla Ciebie jestem nikim. Nic nie znaczę dla Ciebie. Nawet moje uczucia  które w sobie noszę  którymi Cię darzyłam dla Ciebie były czymś banalnym  niemądrym. Myślisz  że tego się nie dało nie zauważyć? Nigdy od tego nie uciekałeś. Nie próbowałeś nawet chronić się przed tym. Z łatwością to Ci przyszło. No  ale cóż. Twój to był wybór. Sam tego chciałeś... I dlatego właśnie liczę na to   że los Ci odpłaci tym samym co ja miałam przy Tobie  a może i czymś bardziej bolesnym.

zakochanawnimx3 dodano: 8 kwietnia 2013

Jak mam do cholery o Tobie zapomnieć? Proszę, powiedz mi to, bo ja tego nie wiem. Nie rozumiem wręcz z jaką łatwością przyszła Ci umiejętność odejścia. Wytłumacz mi, czy to było dla Ciebie tak proste, nie czułeś przy tym nic? Odszedłeś, bo nigdy nie kochałeś, czy dlatego, że się zabawiłeś i sprawiłeś, że kolejny raz mogłam przez Ciebie upaść? A może po prostu chciałeś poszukać czegoś nowego, ale nie spełniłam Twoich oczekiwań, bo się znudziłeś mną już dawno? No cóż, nie będę w to wnikać. Przecież dla Ciebie jestem nikim. Nic nie znaczę dla Ciebie. Nawet moje uczucia, które w sobie noszę, którymi Cię darzyłam dla Ciebie były czymś banalnym, niemądrym. Myślisz, że tego się nie dało nie zauważyć? Nigdy od tego nie uciekałeś. Nie próbowałeś nawet chronić się przed tym. Z łatwością to Ci przyszło. No, ale cóż. Twój to był wybór. Sam tego chciałeś... I dlatego właśnie liczę na to, że los Ci odpłaci tym samym co ja miałam przy Tobie, a może i czymś bardziej bolesnym.
Autor cytatu: remember_

Człowiek musi marzyć. Musi wrzucać do codziennej szarej zupy trochę koloru. Kilka pasm tęczy i trochę barwnika o ulubionym zapachu. Musi wierzyć i iść na przód. Musi mieć nadzieję i mimo wszystko nie może się poddawać. Musi walczyć o swoje marzenia. Musi kochać i być kochanym.

zakochanawnimx3 dodano: 3 kwietnia 2013

Człowiek musi marzyć. Musi wrzucać do codziennej szarej zupy trochę koloru. Kilka pasm tęczy i trochę barwnika o ulubionym zapachu. Musi wierzyć i iść na przód. Musi mieć nadzieję i mimo wszystko nie może się poddawać. Musi walczyć o swoje marzenia. Musi kochać i być kochanym.

Są takie chwile  których nie kupimy za żadne pieniądze. Są takie spojrzenia  które przeznaczamy tylko dla jednej osoby. Są takie uśmiechy  które wywołać może tylko ktoś bliski. Są takie łzy  na które nie zasługujemy. Są też osoby  które odejdą a w naszym sercu i myślach pozostaną na zawsze.

zakochanawnimx3 dodano: 3 kwietnia 2013

Są takie chwile, których nie kupimy za żadne pieniądze. Są takie spojrzenia, które przeznaczamy tylko dla jednej osoby. Są takie uśmiechy, które wywołać może tylko ktoś bliski. Są takie łzy, na które nie zasługujemy. Są też osoby, które odejdą a w naszym sercu i myślach pozostaną na zawsze.

Wkładam słuchawki do uszu  by zagłuszyć swoje myśli  które utrudniają mi podstawowe czynności. Zamykam oczy z nadzieją  że uciszy ten ból  który szyderczo  rozdzieraja od środka. Tonami pochłaniam czekoladę z nadzieję  że subtelnie uniesione kąciki ust  sprawią że oszukam samą siebie. Pewnie nawet nie zauważę  że każdą z czynności wykonuję tylko po to  aby nie dać się temu przebiegłemu uczuciu  które jak raz wtargnie do serca  to pozostaje tam permanentnie długo   aż do całkowitego wyniszczenia wszystkich zmysłów.

zakochanawnimx3 dodano: 3 kwietnia 2013

Wkładam słuchawki do uszu, by zagłuszyć swoje myśli, które utrudniają mi podstawowe czynności. Zamykam oczy z nadzieją, że uciszy ten ból, który szyderczo, rozdzieraja od środka. Tonami pochłaniam czekoladę z nadzieję, że subtelnie uniesione kąciki ust, sprawią że oszukam samą siebie. Pewnie nawet nie zauważę, że każdą z czynności wykonuję tylko po to, aby nie dać się temu przebiegłemu uczuciu, które jak raz wtargnie do serca, to pozostaje tam permanentnie długo - aż do całkowitego wyniszczenia wszystkich zmysłów.

Proszę Cię  nie nazywaj moich marzeń szaleństwem  jeśli sam nie masz nic więcej oprócz szarej rzeczywistości.

zakochanawnimx3 dodano: 2 kwietnia 2013

Proszę Cię, nie nazywaj moich marzeń szaleństwem, jeśli sam nie masz nic więcej oprócz szarej rzeczywistości.

W spazmach płaczu zdjąć z siebie uczucia  wcisnąć je do pralki i wyprać. Zacząć wszystko na nowo  zapomnieć o tym co było. A przy następnym przypadkowym spotkaniu  na nowo Cię pokochać.

zakochanawnimx3 dodano: 2 kwietnia 2013

W spazmach płaczu zdjąć z siebie uczucia, wcisnąć je do pralki i wyprać. Zacząć wszystko na nowo, zapomnieć o tym co było. A przy następnym przypadkowym spotkaniu, na nowo Cię pokochać.

Zrozumiałem  że Cię kocham  kiedy uświadomiłem sobie  że chcę  aby całe moje życie było związane z Tobą. Zdałem sobie sprawę  że Cię kocham  kiedy zapomniałem która jest godzina  a w głowie miałem tylko cyfry powiązane z datą Twoich urodzin. Zauważyłem  że Cię kocham  ponieważ uprzytomniłem sobie   że jesteś jedyną osobą  którą chcę pocałować na dobranoc i budząc się zobaczyć rano. Odgadłem  że Cię kocham  gdy nie mogłem znaleźć sobie miejsca  bo tylko Ty byłaś moim domem. Spostrzegłem  że Cię kocham  kiedy zorientowałem się  że moje szczęście  to Twoje imię i nazwisko  a Twój głos to jedyna melodia którą chcę słyszeć codziennie. Pojąłem  że Cię kocham  jak tylko zacząłem wyobrażać sobie nasze dzieci z uśmiechem na ustach.

zakochanawnimx3 dodano: 1 kwietnia 2013

Zrozumiałem, że Cię kocham, kiedy uświadomiłem sobie, że chcę, aby całe moje życie było związane z Tobą. Zdałem sobie sprawę, że Cię kocham, kiedy zapomniałem która jest godzina, a w głowie miałem tylko cyfry powiązane z datą Twoich urodzin. Zauważyłem, że Cię kocham, ponieważ uprzytomniłem sobie , że jesteś jedyną osobą, którą chcę pocałować na dobranoc i budząc się zobaczyć rano. Odgadłem, że Cię kocham, gdy nie mogłem znaleźć sobie miejsca, bo tylko Ty byłaś moim domem. Spostrzegłem, że Cię kocham, kiedy zorientowałem się, że moje szczęście, to Twoje imię i nazwisko, a Twój głos to jedyna melodia którą chcę słyszeć codziennie. Pojąłem, że Cię kocham, jak tylko zacząłem wyobrażać sobie nasze dzieci z uśmiechem na ustach.
Autor cytatu: przypadkowy

mogą sobie przestawiać wskazówki zegara  lecz i tak nie uciekną od miłości. będą tylko kochać godzinę krócej i godzinę krócej będą cierpieć.

zakochanawnimx3 dodano: 31 marca 2013

mogą sobie przestawiać wskazówki zegara, lecz i tak nie uciekną od miłości. będą tylko kochać godzinę krócej i godzinę krócej będą cierpieć.
Autor cytatu: pruderia

Samotność  znasz to  prawda? Doskonale znasz samotne i puste wieczory. Kiedy siedziesz na parapecie z z kubkiem gorącej herbaty  która parzy Twoje dłonie  a Ty tego nie odczuwasz. Doskonale znasz ciemność  w której szukasz drugiej dłoni  a jej nie znajdujesz. Doskonale wiesz jak boli  kiedy z Twoich oczu płyną łzy  a nie ma kto ich ocierać z Twojego policzka. Doskonale znasz ten stan  kiedy nie ma sensu się budzić  bo zwyczajnie nie masz powodu by wstać. To ten stan kiedy masz ochotę utopić ból w wódce  a łzy osuszyć papierosem. Obumierasz  a może już umarłeś  bo nie czujesz  że żyjesz  bo nie masz czym oddychać. Stąpasz po ścieżce życia sam i kiedy upadasz nie ma Cię kto podnieść  cierpisz i wewnętrznie krwawisz. Samotność  tak bardzo to znasz. Zamyka Twoje powieki wieczorem by rano na nowo je otworzyć. Otacza Twoje serce  które bije od niechcenia. Samotność  Twoje drugie imię.   histerycznie

zakochanawnimx3 dodano: 30 marca 2013

Samotność, znasz to, prawda? Doskonale znasz samotne i puste wieczory. Kiedy siedziesz na parapecie z z kubkiem gorącej herbaty, która parzy Twoje dłonie, a Ty tego nie odczuwasz. Doskonale znasz ciemność, w której szukasz drugiej dłoni, a jej nie znajdujesz. Doskonale wiesz jak boli, kiedy z Twoich oczu płyną łzy, a nie ma kto ich ocierać z Twojego policzka. Doskonale znasz ten stan, kiedy nie ma sensu się budzić, bo zwyczajnie nie masz powodu by wstać. To ten stan kiedy masz ochotę utopić ból w wódce, a łzy osuszyć papierosem. Obumierasz, a może już umarłeś, bo nie czujesz, że żyjesz, bo nie masz czym oddychać. Stąpasz po ścieżce życia sam i kiedy upadasz nie ma Cię kto podnieść, cierpisz i wewnętrznie krwawisz. Samotność, tak bardzo to znasz. Zamyka Twoje powieki wieczorem by rano na nowo je otworzyć. Otacza Twoje serce, które bije od niechcenia. Samotność, Twoje drugie imię. / histerycznie

Wiesz czego brakowało mi wtedy najbardziej? Godzinnych rozmów  nie żadnych konkretnych  wszystkich  nawet tych zupełnie bez sensu. Brakowało mi tego uśmiechu  tekstów typu 'mów co się dzieje  razem ogarniemy.' Brakowało mi tej ironii w głosie. Brakowało mi tego łobuzerskiego uśmiechu. tego magicznego błysku w oczach. Brakowało mi Ciebie  wiesz? Właściwie to nie wiem czemu napisałam to w czasie przeszłym  przecież nadal mi Ciebie cholernie brakuje.

zakochanawnimx3 dodano: 30 marca 2013

Wiesz czego brakowało mi wtedy najbardziej? Godzinnych rozmów, nie żadnych konkretnych, wszystkich, nawet tych zupełnie bez sensu. Brakowało mi tego uśmiechu, tekstów typu 'mów co się dzieje, razem ogarniemy.' Brakowało mi tej ironii w głosie. Brakowało mi tego łobuzerskiego uśmiechu. tego magicznego błysku w oczach. Brakowało mi Ciebie, wiesz? Właściwie to nie wiem czemu napisałam to w czasie przeszłym, przecież nadal mi Ciebie cholernie brakuje.

Zastanawiam się co Ja tu w ogóle robię. Otaczam się ludźmi  o których tak naprawdę nie wiem niczego. Wstawanie  herbata  książka  rower  prysznic  śniadanie  łóżko  wiadomości  szkoła  praca. Codzienne codzienności. Zabija mnie monotonia. Dusi koniuszkami palców. Najpierw łapię za szyję. Ból fizyczny? Nie mogę oddychać. Mogą mi nawet wypruć serce  a i tak to niczego niezmieni. Uśmiech z twarzy znika. Moje oczy  uśmiech  nos  charakterystyczne brwi  dłonie  stopy  uda. To tylko wygląd  przykrywka  na której mi nie zależy. Dusza? Kompletny chaos. Niedomykające się drzwi i ból.

zakochanawnimx3 dodano: 30 marca 2013

Zastanawiam się co Ja tu w ogóle robię. Otaczam się ludźmi, o których tak naprawdę nie wiem niczego. Wstawanie, herbata, książka, rower, prysznic, śniadanie, łóżko, wiadomości, szkoła, praca. Codzienne codzienności. Zabija mnie monotonia. Dusi koniuszkami palców. Najpierw łapię za szyję. Ból fizyczny? Nie mogę oddychać. Mogą mi nawet wypruć serce, a i tak to niczego niezmieni. Uśmiech z twarzy znika. Moje oczy, uśmiech, nos, charakterystyczne brwi, dłonie, stopy, uda. To tylko wygląd, przykrywka, na której mi nie zależy. Dusza? Kompletny chaos. Niedomykające się drzwi i ból.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć