 |
Jego pocałunki dodają pewności, że warto, na pohybel wszystkim - każdej z tych hien.
|
|
 |
Zarzucasz mi bezmyślność, a ja proszę tylko - przemyśl czy na pewno kieruję się teraz wyłącznie instynktem, jak jakieś zwierzę, czy nie myślę, czy nie czuję inaczej przez to myślenie, czy nie hamuję się. Pomyśl. Zastanów się czy, gdybym naprawdę to powyżerało mi wszystkie komórki w mózgu, na pewno przemilczałabym to z racji dobrego wychowania, bo należy oddawać szacunek starszym i czy nie zrobiłabym Ci tu piekła.
|
|
 |
Ledwo co opanowuję śmiech. Patrzę na te przerażone spojrzenia, słucham boskich życiowych rad, tego jak to mi zaszkodzi, do czego doprowadzi. Próbuję ogarnąć jak cholerni pedagodzy z podobno zajebistym doświadczeniem i podejściem oceniają człowieka przez pryzmat przeszłości, nie dostrzegając tych lat przez które mogło zmienić się wszystko. Idą jakimiś chorymi ścieżkami, prowadzeni za rękę przez stereotypy. Kiwam głową, wlepiając na zawołanie na twarz najsłodszy uśmiech - lekarz kazał przytakiwać.
|
|
 |
Wargi przy jego uchu, ciepło oddechu na szyi. I opowiadam Mu o całym swoim życiu.
|
|
 |
Po prostu uważam, że każdy człowiek powinien sam znaleźć swoją drogę życia. Nie ma właściwej drogi, jest tylko własna.
|
|
 |
pod osłoną nocy wszystko wydaje się być inne. ludzie patrzą na siebie w niezwykły sposób. uczucia się wzmacniają. serce zaczyna bić zupełnie odmiennym rytmem - rytmem miłości. [ yezoo ]
|
|
 |
Zero odpowiedzi na smsy, nieodebrane połączenia. Mnóstwo łez i ta jebana nieświadomość.. / kredkinabaterie4
|
|
 |
Przypieprzała się do mnie o wszystko. O wygląd, styl, charakter. Przez pół roku toczyłyśmy wojny, o których wiedzieli wszyscy nasi znajomi. Kto by pomyślał, że dziś będzie jedną z najbliższych dla mnie osób. Że zawsze poda mi rękę, kiedy mentalnie przyjebię banią o ścianę. / kredkinabaterie4
|
|
 |
Nie wiesz jak to jest, kiedy mówi Ci, że jego kolejny kumpel jest w szpitalu. I nie zrozumiesz powodu, dla którego co kilka dni chodzi na ustawki. Tak jak i tego, że każda taka akcja rozpierdala mnie od środka. A wszystko przestaję odczuwać wyłącznie po tych kilku krótkich słowach. - "Już po wszystkim, kochanie. Nic mi nie jest". /kredkinabaterie4
|
|
 |
Dawno mnie tu nie było. Nadrabiam dzisiejszą obecnością. /kredkinabaterie4
|
|
 |
mam taką fantazję.. dwóch mężczyzn jednocześnie.. jeden gotuje, drugi sprząta.
|
|
 |
jesteś tylko człowiekiem, a dajesz mi więcej szczęścia niż wszystko na świecie.
|
|
|
|