 |
Boleśnie uderzyła we mnie rzeczywistość prawie zrzucając z krzesła. Nie przyjdziesz, nie zadzwonisz, nie napiszesz.
|
|
 |
Ucieszyła się jak dziecko, które dostało lizaka. Usłyszała melodyjkę ustawioną na sms'a. Kiełkowała w niej nadzieja. Odblokowała w pośpiechu telefon. Nie poczuła nic prócz rozczarowania.
|
|
 |
Wszystko w nich było dopięte na ostatni guzik. Jednak nić, którą ten ostatni guzik był przyszyty była za słaba.
Coś w nich pękło.
|
|
 |
Kobieta intryguje mężczyznę w takim stopniu, w jakim on czuje, że nie ma jej na 100% w garści.
|
|
 |
Nie bawię się mężczyznami więcej niż oni mną. Nie zostawiam nikogo rozkochanego, we łzach.
|
|
 |
Po prostu wiem, że równie łatwo zakochać się w draniu, jak w cudownym facecie. Selekcja to konieczność. Szczególnie gdy się ma pecha i przyciąga gnojków.
|
|
 |
Cholera jasna mam dość picia gorącej kawy, przykrywania ud kocem i zamyślenia nad książkami z pytaniem co Ty właściwie teraz robisz?
|
|
 |
I nagle świat zaczął ode mnie wymagać bycia kimś innym niż dotychczas.
|
|
 |
Nie jest taka, jak inne dziewczyny. Nie zakłada miniówy i wydekoltowanej bluzki tylko po to, by faceci ślinili się na jej widok, bo i bez tego, gdy ją widzą, podążają za nią wzrokiem, jak psy. Nie powie Ci, że Cię kocha, dopóki Ty nie zrobisz tego pierwszy. Nie będzie Cię błagać o powrót, woli cierpieć w milczeniu.
|
|
 |
Chodzi o tą bezgraniczną pewność, że ktoś jest, że czuje to samo.
|
|
 |
I gdy wpatrywałeś mi się tak głęboko w oczy poczułam, że mam to, o czym marzyłam od dziecka.
|
|
 |
Chcę pozbyć się uczucia, które towarzyszy mi przy usłyszeniu dźwięku przychodzącej wiadomości. Nadziei, że w końcu się odezwałeś.
|
|
|
|