 |
|
Mój świat bez Ciebie by nie istniał. Nie wiem, jakbym żyła, czy potrafiłabym jeszcze stanąć na nogach, uśmiechnąć się i iść prosto przed siebie, nie oglądając się wstecz.Może i czasami jest źle, bo nie potrafimy się dogadać, ale wiesz... Mi to nie przeszkadza. Rozumiem, że każdy ma prawo mieć słabszy dzień, czy chwilę. Nie jesteśmy przecież robotami, wiecznie naładowanymi pozytywną energią. Niekiedy wystarczy mi świadomość, że jesteś, gdzieś tutaj obok, abym wiedziała, że nie mogę się poddać. ♥ ~remember_~
|
|
 |
|
Nie wiem, jakby wyglądało moje obecne życie bez Niego. Czy pojawiałby się codzienny uśmiech na mojej twarzy? Zapewne nie. Nawet nie wie, jak często, właśnie w nieświadomy sposób swoją krótką czasami wiadomością sprawia mi radość na sercu. Nie musi być przy mnie codziennie, nie musi codziennie słuchać mojego marudzenia, bo wiem, że czasami jestem nie do wytrzymania ze swoim zmiennym nastrojem.. Lecz wiesz, ja doceniam sam fakt, że On jest, że jest tu przy mnie swoim sercem. Nie ważne, ile nas dzieli kilometrów. Ja czuję po prostu Jego obecność. A to sprawia, że rzeczywistość, w której żyje się zmienia. I gdybym mogła dziękowałabym nie tylko Bogu za to, że postawił Go na mojej drodze, ale też losowi, który sprawił, że mieliśmy możliwość wzajemnego poznania się.♥ ~remember_~
|
|
 |
|
Staram się. Walczę o Ciebie. O to, abyś mi ufał, abyś nie wątpił nigdy w moje zaufanie.. A ty odpłacasz mi się w ten sposób. Traktujesz mnie często, jak powietrze. Dajesz słowo, którego nie jesteś w stanie dotrzymać. Dlaczego mi to robisz, naprawdę lubisz tak się zachowywać? Lubisz mnie ranić? A może to ja po raz kolejny coś sobie wmówiłam? Może wina leży, gdzieś po mojej stronie? Jestem temu wszystkiemu winna? Czy po prostu jestem na tyle głupia, że zaufałam komuś, kto nie jest w stanie stać się prawdziwym przyjacielem na dobre i złe? Dlaczego to właśnie ja mam walczyć? Nie jesteś w stanie włożyć choć odrobiny serca i pokazać, że Ci zależy? Jeżeli tak nie jest, to daj mi znać. Ja wszystko jestem w stanie zrozumieć.. Aczkolwiek nie mogę jedynie pojąć tego, jak z premedytacją możesz mnie olewać w chwili, gdy najbardziej Cię potrzebuję. To cholernie boli, wiesz..? ~remember_~
|
|
 |
|
uczepiłam się marzeń, więc nie myśl, że tak szybko sobie ciebie odpuszczę. nie ma mowy
|
|
 |
|
co mam zrobić.?! proszę powiedz mi. mam przyjść do ciebie i powiedzieć , że jesteś całym mym światem. nawet jeśli bym tak zrobiła , to boje się wciąż twojej reakcji. pewnie padniesz śmiechem i powiesz mała spadaj. boje się. każdego razu gdy Cię widzę zastanawiam się co powiedzieć. może kiedyś zdobędę tą odwagę i ci powiem. kocham Cię.
|
|
 |
|
Tak wiele ocen wystawionych zbyt pochopnie.
Wiele decyzji podjętych zbyt gwałtownie.
|
|
 |
|
Była zwykłą nastolatką, a zarazem niezwykłą. Uwielbiała długie spacery donikąd, pijąc malinowego Kubusia. Kochała godzinami opowiadać o swoich uczuciach i wygłaszać swoje poglądy o życiu. Często upadała, ale robiła wszystko by wstać, przez co była silniejsza. Kochała żyć chwilą, cieszyć się każdym porankiem i kroplami deszczu.. Płakała, często płakała gdy przestawała wierzyć w cokolwiek, ale szybko ocierała łzy i wszystko naprawiała.
|
|
 |
|
Bezsensowna rozmowa nabiera sensu kiedy rozmawiasz z kimś wyjątkowym.! ;D
|
|
 |
|
niemyśl nad tym co czujesz, czuj to.!
|
|
 |
|
niemyśl o tym czy potrafisz - zrób to najlepiej jak umiesz.
|
|
 |
|
"On zdawał się mocno zauroczyć
zawsze kiedy ją mijał starał się patrzeć prosto w oczy
szukał kontraktu niekiedy z rozpaczy
i wtedy zdał sobie sprawę
ile ona dla niego znaczy
Ona musiała się zauroczyć
ale zawsze odwracała wzrok
kiedy patrzył jej w oczy
chciała dać mu znak
i wyrazić wszystko
ale zawsze rezygnowała,
kiedy on stał blisko "
|
|
 |
|
Symfonia naszych uczuć, brzmienie twego serca.
To jest to czym od dziś żyję.
|
|
|
|