 |
I znowu tonę w pretensjach, jak gdyby mi zależało.
|
|
 |
co było, nie zniknie, nie przeminie z wiatrem. zakotwiczyło w sercu, stało się teatrem. teatrem wspomnień, których nie da się zapomnieć.
|
|
 |
chciałabym mieć w domu takie małe, czarne, dźwiękoszczelne pomieszczenie, gdzie mogłabym wejść, zamknąć się, krzyknąć na cały głos 'KURWA'' i wyjść
|
|
 |
Idziesz z kimś, wydawało by się z kimś najważniejszym, przez swoje życie, nagle stajecie na rogu dobrze znanej wam ulicy, bo przecież chodzicie tędy co dzień, jednak okazuje się, że każde z was chce iść w inną stronę i jeśli żadne z was nie poświęci swojej dumy i swojego ego, to wszystko co tworzyliście rozpieprzy się od tak. Jedno małe nieporozumienie dotyczące dalszej drogi, jest w stanie skreślić tak po prostu skreślić wszystkie wasze wspólnie spędzone dni.
|
|
 |
Niechcemisizm, odjutronizm, odwalsizm, mamtowdupizm, chujmnietoobchodzizm, olewizm
|
|
 |
to jak jest aktualnie? kochasz, nie znasz, nienawidzisz? poinformuj mnie, bo już się połapać, nie mogę.
|
|
 |
bez ambicji, grzechów, wstydu i lęku
|
|
 |
Odbierzcie dzisiejszy dzień jak podarunek. Cieszcie się i obierzcie na jutro kierunek. Odważcie się, zróbcie ten krok, podnieście wzrok
|
|
 |
Przestań winić wszystkich za to, że sam błądzisz.
|
|
 |
- Wasza miłość się skończyła?
- Nie. Zapadła w sen zimowy.
|
|
 |
a ona po prostu miała tego wszystkiego dosyć, wiesz? przestała się przejmować, zaczęła tłumić w sobie wszystkie uczucia. ból, który zadawałeś jej coraz częściej.. na początku zabijał, ale nauczyła się z nim żyć. było ciężko, owszem. może nie jest jej lepiej, ale na pewno trochę łatwiej.
|
|
 |
Nie bój się zmian. Nawet jeśli będzie gorzej, to zdobędziesz doświadczenie.
|
|
|
|