| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | a dzisiaj mijając się na ulicy oboje spuszczamy wzrok w dół i już się nie znamy. dzisiaj łączą nas tylko wspólne wspomnienia, zdjęcia na dnie dysku w kompie, i czas spędzony razem, który najwidoczniej był pomyłką. | endoftime. |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | przykro jest patrzeć, jak ludzie zmieniają się pod wpływem innych i gubią to ciepło, którym kiedyś emitowali. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | czasami zdarza się, że po dłuższej styczności ze szkłem, nagle wzrok staje się szklisty, przestajesz kontrolować siebie, tracisz równowagę i siły na cokolwiek, oczy mimowolnie się zamykają a Ty odpływasz nie zważając już na nic. | endoftime. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | czasami przerasta nas tęsknota, zdolność do oddychania odchodzi. po chwili zaczynamy dławić się już powietrzem a nie łzami, wszystko zatrute miłością a my stajemy się bezdechem. | endoftime. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | problemów masz multum, ale pamiętaj jedno, co by się nie działo będąc sobą i tak przejdziesz to piekło. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | bo jestem kurwa tą dziewczyną, która zapamiętuje dokładnie to wszystko zło, które jej wyrządzili innymi frajerzy i suki. następnie w przyszłości mszczę się po kolei, wypisując nazwiska osób, których już zniszczyłam. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | zobaczysz, jeszcze będziesz dla mnie szczekać, suko! |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | tak jakby nie istniała przyszłość i przeszłość, gdby tylko liczyła sie ta sekunda. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | otwieram oczy, ale nie mogę sobie przypomnieć po co. ostatnie promienie letniego słońca padają na moją twarz, nie mogę tego już dłużej czuć. gdzieś tam, zgubiłam siebie w bólu. marzę tylko o końcu, by zacząć wszystko od nowa. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | ostatnio mam problemy z jedzeniem, spaniem i kurwa z życiem... / malyblondserek |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | biało niebieskie najki , szare rurki , wielka bluza brata , kaptur na głowie, łzy w oczach. a inni i tak widza ją jako uśmiechniętą siedemnastolatkę bez żadnych problemów. /namalowanaksiezniczka |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | spotkać się ostatni raz z przyjaciółmi , najebać , wypalić kilka szlugów,wydzierać jape na środku ulicy ,  pożegnać się - niby normalnie ale tak jakby jutra miało nie być , a rano wyjechać , spierdolić od tego całego syfu  , zapomnieć o wszystkim i zacząć nowe, lepsze życie z innymi ludzmi, gdzie indziej./namalowanaksiezniczka |  |  |  |