 |
Dzieliły nas parę centymetrów, ale wciąż czułam że nasze serca są oddalone miliony kilometrów od siebie. Latem gdy miałam otwarte okno, zaglądałeś wieczorem do mojego pokoju zostawiając sto róż i ciche lecz czułe ' dobranoc '. Niby to tylko słowo, ale kończy rozmowę a pozwala rozpocząć nowy rozdział tematów.
|
|
 |
Przestań pierdolić że to nie fair, ustaw się ze mną i z innymi w rzędzie gdzie tworzymy szarą rzeczywistość.
|
|
 |
Rosyjscy naukowcy po wielu latach badań ustalili, że gdyby całą wodę ze wszystkich oceanów, mórz, jezior, rzek, stawów i strumyków wpuścić do rurki o średnicy 1 cm, to ta rurka musiałby być taka długa że ja pierdole.
|
|
 |
Gdy ktoś, kto jest mi światełkiem gaśnie nagle w biały dzień..
|
|
 |
Wszystko Cię już przerasta, jego kłamstwa, ludzie którzy patrzą na Ciebie przerażająco nie wiedząc co przeszłaś, przyjaciele którzy nie umieją zrozumieć twoich myśli. Wszystko ma Cię w dupie, rodzina, przyjaciele, nikt nie może Ci pomóc.
|
|
 |
kolejny raz z rzędu, wypijając w sylwestra kieliszek szampana, obiecasz sobie, iż w tym roku wszystko naprawisz, poukładasz, posklejasz serce i zabezpieczysz je do tego stopnia, że nikt go nie naruszy. zanim się obejrzysz znów będzie ten ostatni dzień grudnia, padający śnieg, petardy na niebie i poczucie tego, jak wciąż zakurzona, pokaleczona, gdzieniegdzie niezdarnie poszywana marną, białą nitką, jest Twoja dusza.
|
|
 |
moje uczucia były niczym rozlane mleko. wpływające między pojedyncze, nierówno ułożone płytki, gdzieś w korytarze fug. pałętały się - zagubione, nieme i niewidome.
|
|
 |
liczba wskazująca na wzrost, wciąż powiększała cyferki. waga wahała się. ludzie przychodzili, odchodzili, śmieli się, kochali, ranili również. życie pomagało mi się wspinać, żeby tuż potem zepchnąć mnie na samo dno. uczucia się mieszały, poglądy się kształciły. jedno, przez te wszystkie lata, pozostawało niezmienne. przyjaźń.
|
|
 |
Ja najchętniej to nie znałabym Cię nawet z widzenia.
|
|
 |
Najlepszym moim przyjacielem jest dusza która musiała odejść, odfrunęła gdzieś tam do Boga który zastąpi mu moją dłoń jego. Obejmie go i spróbuje wydobyć z niego szczęście, które kiedyś w nim ukryto. Sprawi że zapomni o wszystkim, o mnie i o rodzinie która była jego receptą na miłość. Jego definicja miłości schowa się gdzieś pomiędzy naszymi oczyma, które ponownie zabłysną.
|
|
 |
Udowodnij mi że masz cycki i mózg mała.
|
|
|
|