głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika beautifulnightmare3

 dlaczego jest zła?  zapytałam zdziwiona.  jest zazdrosna  o Ciebie    powiedział. zamilkłam na chwilę  bo po raz kolejny jakaś kobieta jest o mnie zazdrosna.  jak to? co Ci zarzuca?  próbowałam się dowiedzieć.  że jesteś na pierwszym miejscu   rzucił.  bzdura  zaśmiałam się.  stuprocentowa prawda. żadna inna nie będzie na pierwszym miejscu. żadna kobieta nie wciśnie się przed Ciebie    powiedział stanowczo. zamilkłam na chwilę   może z powodu dumy  a może lekkiego zakłopotania  sama nie wiem.  dlaczego?  zapytałam.  bo żadna inna nie siedziała przy moim łóżku szpitalnym dzień w dzień  żadna nie spędziła ze mną tylu godzin na komisarciacie  żadna nie zrobiła i nie zrobi dla mnie tyle co Ty. i to jest bezdyskusyjne  i moje serce nie ma tu prawa głosu   zakończył  spokojnie mówiąc. uśmiechnęłam się sama do siebie.byłam przepełniona dumą  i szczęściem i cudowną świadomością  że mam przy sobie takiego człowieka a jedyne co byłam w stanie z siebie wydusić to proste  kocham Cię .  kissmyshoe

kissmyshoes dodano: 10 sierpnia 2013

"dlaczego jest zła?"-zapytałam zdziwiona. "jest zazdrosna, o Ciebie" - powiedział. zamilkłam na chwilę, bo po raz kolejny jakaś kobieta jest o mnie zazdrosna. "jak to? co Ci zarzuca?"-próbowałam się dowiedzieć. "że jesteś na pierwszym miejscu" -rzucił. "bzdura"-zaśmiałam się. "stuprocentowa prawda. żadna inna nie będzie na pierwszym miejscu. żadna kobieta nie wciśnie się przed Ciebie" - powiedział stanowczo. zamilkłam na chwilę - może z powodu dumy, a może lekkiego zakłopotania, sama nie wiem. "dlaczego?"-zapytałam. "bo żadna inna nie siedziała przy moim łóżku szpitalnym dzień w dzień, żadna nie spędziła ze mną tylu godzin na komisarciacie, żadna nie zrobiła i nie zrobi dla mnie tyle co Ty. i to jest bezdyskusyjne, i moje serce nie ma tu prawa głosu"- zakończył, spokojnie mówiąc. uśmiechnęłam się sama do siebie.byłam przepełniona dumą, i szczęściem i cudowną świadomością, że mam przy sobie takiego człowieka,a jedyne co byłam w stanie z siebie wydusić to proste "kocham Cię".||kissmyshoe

to jest egoistyczne  do tego stopnia  że sama jestem tym przerażona. to jest tak bardzo samolubne  tak cholernie raniące. chyba nigdy nie sądziłam  że znajdę w sobie tyle siły  by poprostu się odwrócić  nie zwracać uwagi na drugą osobę  i iść   przed siebie  samotnie  z własnymi decyzjami. to takie niszczące  a zarazem tak bardzo budujące. to takie inne  dość mocno mi obce.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 10 sierpnia 2013

to jest egoistyczne, do tego stopnia, że sama jestem tym przerażona. to jest tak bardzo samolubne, tak cholernie raniące. chyba nigdy nie sądziłam, że znajdę w sobie tyle siły, by poprostu się odwrócić, nie zwracać uwagi na drugą osobę, i iść - przed siebie, samotnie, z własnymi decyzjami. to takie niszczące, a zarazem tak bardzo budujące. to takie inne, dość mocno mi obce. || kissmyshoes

To nie jest tak  że ja nie chcę uwolnić się od przeszłości. Ja naprawdę starałam się o tym wszystkim zapomnieć  chciałam zadusić uczucia  nie myśleć o nim. Chciałam zrobić coś tylko dla siebie  pomyśleć wreszcie o sobie  a nie ciągle o nim. Walczyłam  długo walczyłam aby wyleczyć się z tej popieprzonej miłości  ale zwyczajnie nie dałam rady. Jestem taka słaba i marna. Kocham go dalej i chyba jeszcze mocniej niż wcześniej  a on gdyby zechciał mógłby zrobić ze mną wszystko. Poświęciłabym dla niego co tylko by chciał. Może to naiwne  ale tak bardzo potrzebuję go do życia. Nie radzę sobie  nie ma co ukrywać. Dalej robię sobie jakieś złudne nadzieję  śnie o nim każdej cholernej nocy. Nie mam siły już tak dalej żyć. Znów chciałabym zawalczyć o nową rzeczywistość  o zerwanie ze wspomnieniami  ale to jest o wiele trudniejsze niż myślałam. To jeszcze nie ten czas  ciągle muszę czekać i cierpieć.    napisana

napisana dodano: 9 sierpnia 2013

To nie jest tak, że ja nie chcę uwolnić się od przeszłości. Ja naprawdę starałam się o tym wszystkim zapomnieć, chciałam zadusić uczucia, nie myśleć o nim. Chciałam zrobić coś tylko dla siebie, pomyśleć wreszcie o sobie, a nie ciągle o nim. Walczyłam, długo walczyłam aby wyleczyć się z tej popieprzonej miłości, ale zwyczajnie nie dałam rady. Jestem taka słaba i marna. Kocham go dalej i chyba jeszcze mocniej niż wcześniej, a on gdyby zechciał mógłby zrobić ze mną wszystko. Poświęciłabym dla niego co tylko by chciał. Może to naiwne, ale tak bardzo potrzebuję go do życia. Nie radzę sobie, nie ma co ukrywać. Dalej robię sobie jakieś złudne nadzieję, śnie o nim każdej cholernej nocy. Nie mam siły już tak dalej żyć. Znów chciałabym zawalczyć o nową rzeczywistość, o zerwanie ze wspomnieniami, ale to jest o wiele trudniejsze niż myślałam. To jeszcze nie ten czas, ciągle muszę czekać i cierpieć. / napisana

kiedyś przychodzi taki moment  że życie przestaje Nam być potrzebne. nie dostrzegamy już tego piękna  co kiedyś. nie ma przy Nas już tych samych osób. świat wydaje się być bez celu i pozbawiony najmniejszego sensu istnienia. każde miejsce staje się puste. bliscy ludzie zmienili się. a My? zrozumieliśmy  że przeszłość nigdy nie wraca  a świat nie pięknieje.

toolkaa dodano: 9 sierpnia 2013

kiedyś przychodzi taki moment, że życie przestaje Nam być potrzebne. nie dostrzegamy już tego piękna, co kiedyś. nie ma przy Nas już tych samych osób. świat wydaje się być bez celu i pozbawiony najmniejszego sensu istnienia. każde miejsce staje się puste. bliscy ludzie zmienili się. a My? zrozumieliśmy, że przeszłość nigdy nie wraca, a świat nie pięknieje.

nie mam już sił. rozpadam się.   notte.

notte dodano: 9 sierpnia 2013

nie mam już sił. rozpadam się. / notte.

może podejmuję złą decyzję  może potem wszystko się odwróci i nie wytrzymam tego bólu  może sobie nie poradzę  ja naprawdę chciałam prawdziwej miłości  tej na zawsze  tej odwzajemnionej.   notte.

notte dodano: 9 sierpnia 2013

może podejmuję złą decyzję, może potem wszystko się odwróci i nie wytrzymam tego bólu, może sobie nie poradzę, ja naprawdę chciałam prawdziwej miłości, tej na zawsze, tej odwzajemnionej. / notte.

To była tylko chwila  ułamek sekundy gdy ujrzałam go po raz pierwszy i chociaż nie wiedziałam o nim jeszcze nic to byłam pewna  że ten mężczyzna odmieni całe moje życie. Nie myliłam się. Rozkochał mnie do granic możliwości  wypełniał moje dni radością  nadawał sens mojemu życiu  ale później odszedł. Tak po prostu odszedł i zostawił mnie samą.    napisana

napisana dodano: 9 sierpnia 2013

To była tylko chwila, ułamek sekundy gdy ujrzałam go po raz pierwszy i chociaż nie wiedziałam o nim jeszcze nic to byłam pewna, że ten mężczyzna odmieni całe moje życie. Nie myliłam się. Rozkochał mnie do granic możliwości, wypełniał moje dni radością, nadawał sens mojemu życiu, ale później odszedł. Tak po prostu odszedł i zostawił mnie samą. / napisana

Kocham Cię tak mocno  a Ciebie ciągle nie ma. Mam ochotę wyrwać sobie żyły albo serce  zapaść się pod ziemię  przestać istnieć  zakopać wszystkie uczucia. Nie wiem  zrobić cokolwiek byle już nie cierpieć z miłości.    napisana

napisana dodano: 9 sierpnia 2013

Kocham Cię tak mocno, a Ciebie ciągle nie ma. Mam ochotę wyrwać sobie żyły albo serce, zapaść się pod ziemię, przestać istnieć, zakopać wszystkie uczucia. Nie wiem, zrobić cokolwiek byle już nie cierpieć z miłości. / napisana

Przepraszam  ale w dalszym ciągu męczą mnie ludzie. Co prawda spotykam się ze znajomymi  ale oni nie wiedzą jak wiele muszę udawać. Uśmiecham się do nich i mówię  że jest super  ale w głębi mnie każda cząstka pęka na pół. Siedzę obok nich i nie mogę patrzeć na ich szczęście  które aż wylewa się i kipi. Często chciałabym od nich uciec  rozpłakać się na ich oczach i prosić o spokój. Ale czy oni zrozumieliby krwawiące serce  które nie potrafi zaznać spokoju? Pewnie pomyśleliby  że zwariowałam  że nie można miesiącami płakać za chłopakiem. Oni nie wiedzą jak to jest cierpieć i dusić się każdej nocy  a nawet gdyby widzieli to żadne z nich mi nie pomoże. Muszę uporać się z tym sama  tylko proszę  niech nie karzą mi się uśmiechać i słuchać szczęśliwych historii z ich życia.    napisana

napisana dodano: 8 sierpnia 2013

Przepraszam, ale w dalszym ciągu męczą mnie ludzie. Co prawda spotykam się ze znajomymi, ale oni nie wiedzą jak wiele muszę udawać. Uśmiecham się do nich i mówię, że jest super, ale w głębi mnie każda cząstka pęka na pół. Siedzę obok nich i nie mogę patrzeć na ich szczęście, które aż wylewa się i kipi. Często chciałabym od nich uciec, rozpłakać się na ich oczach i prosić o spokój. Ale czy oni zrozumieliby krwawiące serce, które nie potrafi zaznać spokoju? Pewnie pomyśleliby, że zwariowałam, że nie można miesiącami płakać za chłopakiem. Oni nie wiedzą jak to jest cierpieć i dusić się każdej nocy, a nawet gdyby widzieli to żadne z nich mi nie pomoże. Muszę uporać się z tym sama, tylko proszę, niech nie karzą mi się uśmiechać i słuchać szczęśliwych historii z ich życia. / napisana

Nie bój się  bo wielkie oczy ma  ten strach.To tylko złudzenie  więc  uwierz w siebie... tak pokonasz lęk.  To co chcesz... tu i teraz dzieje się.  Śmiało płyń pod prąd...  na nieodkryty ląd. toolkaa

toolkaa dodano: 8 sierpnia 2013

Nie bój się, bo wielkie oczy ma ten strach.To tylko złudzenie, więc uwierz w siebie... tak pokonasz lęk. To co chcesz... tu i teraz dzieje się. Śmiało płyń pod prąd... na nieodkryty ląd./toolkaa

Wiem i każdy to wie że jestem dziewczyną która wszystkich denerwuje jest za bardzo rozkszyczna która lubi się bić która jak już kocha to kocha ponad wszystko zbytnio przywiązuję się do ludzi.Wiem że bywam chamska wredna wkurwiająca na maksa.Ale tak się składa ze mam uczucia i że nawet jak bywam chamska to nie przestałam kochać.Liczę się z innymi i ich problemami tak wiem jest dziwną dziewczyną ale taka się już urodziłam i nie zamierzam się zmieniać bo komuś się to nie podoba nie lubi takich dziewczyn bo woli grzeczne spokojne miłe nie rozkrzyczane takie które nie lubią nie umieją sie bić ale to nie moja sprawa.Każdy człowiek jest inny ma inny charakter styl figurę wszystko ma inne upodabnia się nie raz do innych żeby się im przypodobać.Ale ja urodziłam się taka jaka jestem i taka pozostanę aż do śmierci nie zmiennie się nigdy nigdy w życiu. toolkaa

toolkaa dodano: 8 sierpnia 2013

Wiem i każdy to wie że jestem dziewczyną która wszystkich denerwuje,jest za bardzo rozkszyczna,która lubi się bić,która jak już kocha to kocha ponad wszystko,zbytnio przywiązuję się do ludzi.Wiem że bywam chamska,wredna,wkurwiająca na maksa.Ale tak się składa ze mam uczucia i że nawet jak bywam chamska to nie przestałam kochać.Liczę się z innymi i ich problemami,tak wiem jest dziwną dziewczyną ale taka się już urodziłam i nie zamierzam się zmieniać bo komuś się to nie podoba,nie lubi takich dziewczyn,bo woli grzeczne,spokojne,miłe,nie rozkrzyczane,takie które nie lubią,nie umieją sie bić,ale to nie moja sprawa.Każdy człowiek jest inny,ma inny charakter,styl,figurę,wszystko ma inne,upodabnia się nie raz do innych żeby się im przypodobać.Ale ja urodziłam się taka jaka jestem i taka pozostanę aż do śmierci,nie zmiennie się nigdy,nigdy w życiu./toolkaa

Zastanawiam się dlaczego nie doceniamy tego co mamy. Jesteśmy źli na los  bo nie daje nam wszystkiego czego zapragniemy. Wściekamy się na rodziców  że nie chcą nam kupić kolejnej pary Air Maxów czy Vansów. Marudzimy  że wolelibyśmy mieszkać w większym domu. Ale pomyślmy. Przecież jesteśmy prawdziwymi szczęściarzami. Mamy naprawdę wiele. Inni ludzie mogliby nam tego wszystkiego pozazdrościć  bo dla niektórych szczytem marzeń jest malutki pokój  w którym mieliby swoje własne łóżko. My wolimy obrażać się na cały świat zamiast dziękować Bogu  że mamy takie życie. Czas docenić swój los  bo inaczej on kiedyś się odegra i sprawi  że będzie nam naprawdę źle. Musimy spojrzeć na świat bardziej pozytywnie  a nie zachowywać się jak zadufani w sobie egoiści.    napisana

napisana dodano: 8 sierpnia 2013

Zastanawiam się dlaczego nie doceniamy tego co mamy. Jesteśmy źli na los, bo nie daje nam wszystkiego czego zapragniemy. Wściekamy się na rodziców, że nie chcą nam kupić kolejnej pary Air Maxów czy Vansów. Marudzimy, że wolelibyśmy mieszkać w większym domu. Ale pomyślmy. Przecież jesteśmy prawdziwymi szczęściarzami. Mamy naprawdę wiele. Inni ludzie mogliby nam tego wszystkiego pozazdrościć, bo dla niektórych szczytem marzeń jest malutki pokój, w którym mieliby swoje własne łóżko. My wolimy obrażać się na cały świat zamiast dziękować Bogu, że mamy takie życie. Czas docenić swój los, bo inaczej on kiedyś się odegra i sprawi, że będzie nam naprawdę źle. Musimy spojrzeć na świat bardziej pozytywnie, a nie zachowywać się jak zadufani w sobie egoiści. / napisana

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć