głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika beautiful_day

Pierdole obrót ludzkich spraw a świat już tylko bawi mnie.

dzrzefko dodano: 2 listopada 2014

Pierdole obrót ludzkich spraw a świat już tylko bawi mnie.

Chciałem tego sam  więc mam.  Moją katastrofę widzę z bliska   to fatalny był plan.  Z popiołu nie rozpali się ogniska.

dzrzefko dodano: 2 listopada 2014

Chciałem tego sam, więc mam. Moją katastrofę widzę z bliska, to fatalny był plan. Z popiołu nie rozpali się ogniska.

Byłam wodą na młyn   jestem pustym echem w twoich włosach.  Siedzę w zatoce świń   podobnym przyglądam się gówniarzom.  Nie liczyłam się z tym   że do komina iskry nie wracają.

dzrzefko dodano: 2 listopada 2014

Byłam wodą na młyn, jestem pustym echem w twoich włosach. Siedzę w zatoce świń, podobnym przyglądam się gówniarzom. Nie liczyłam się z tym, że do komina iskry nie wracają.

raz straciłem przyjaciela żegnając się z nim w zły sposób  nie wejde drugi raz do tej samej rzeki ty daj spokój  mam nadzieje że rozumiesz  jak Włodi przepraszam że czasem ze mnie taki skurwiel

dzrzefko dodano: 1 listopada 2014

raz straciłem przyjaciela żegnając się z nim w zły sposób, nie wejde drugi raz do tej samej rzeki ty daj spokój, mam nadzieje że rozumiesz, jak Włodi przepraszam że czasem ze mnie taki skurwiel

 Ola  mogłabyś wrzucić na luz nieraz  nie mamy lekko ale jestem tu by cie wspierać.

dzrzefko dodano: 1 listopada 2014

"Ola, mogłabyś wrzucić na luz nieraz, nie mamy lekko ale jestem tu by cie wspierać."

I Ty tez nie mów nic  no może prócz tego że zależy Ci  nie planujmy lat  wszystko byle nie tak

dzrzefko dodano: 30 października 2014

I Ty tez nie mów nic no może prócz tego że zależy Ci nie planujmy lat wszystko byle nie tak

Chciałbym Cię mieć w domu na jesień. I pisać do Ciebie listy szeptem. I   słuchać jak patrzysz w sufit  myśląc nad tym  że pięknie jest. I    zamykać Twoje oczy swoimi ustami. I usypiać Cię swoim oddechem. I grać    Ci na gitarze  śpiewać ulubioną piosenkę. I pisać o Tobie wiersze. I    uciec z Tobą gdzieś.

dzrzefko dodano: 29 października 2014

Chciałbym Cię mieć w domu na jesień. I pisać do Ciebie listy szeptem. I słuchać jak patrzysz w sufit, myśląc nad tym, że pięknie jest. I zamykać Twoje oczy swoimi ustami. I usypiać Cię swoim oddechem. I grać Ci na gitarze, śpiewać ulubioną piosenkę. I pisać o Tobie wiersze. I uciec z Tobą gdzieś.

Zarżnąć tę miłość słowami  wyplenić u samych korzeni  spalić zakopać popioły  w najgłębszej dziurze w ziemi

dzrzefko dodano: 29 października 2014

Zarżnąć tę miłość słowami wyplenić u samych korzeni spalić zakopać popioły w najgłębszej dziurze w ziemi

Tak  możesz być dla mnie wszystkim. Wierzę w Ciebie i wierzyłam od pierwszej chwili naszego poznania. Możesz wszystko zmienić  wszystko ze mnie zrobić  co zechcesz. Tylko chciej tego i kochaj mnie bardzo. Mnie trzeba strasznie  bez pamięci kochać i trzymać z całej siły. Inaczej nie ma mnie. Ginę czasem nawet sama dla siebie. Sama siebie nie znam w takich chwilach.

dzrzefko dodano: 29 października 2014

Tak, możesz być dla mnie wszystkim. Wierzę w Ciebie i wierzyłam od pierwszej chwili naszego poznania. Możesz wszystko zmienić, wszystko ze mnie zrobić, co zechcesz. Tylko chciej tego i kochaj mnie bardzo. Mnie trzeba strasznie, bez pamięci kochać i trzymać z całej siły. Inaczej nie ma mnie. Ginę czasem nawet sama dla siebie. Sama siebie nie znam w takich chwilach.

zacałuję cię dziś na śmierć  już nie chcę nic poza tobą

dzrzefko dodano: 29 października 2014

zacałuję cię dziś na śmierć już nie chcę nic poza tobą

I jak ja stanę przed Bogiem? Czy bogami może? Co będę prezentował  gdy przestanę być? Jaki będę miał bilans? Jakie winien i ma? Humanista bez łaciny i greki  inteligent bez choćby angielskiego  rosyjski słabo i w razie czego Danke schön  z ledwie liźniętą rodzimą klasyką  która mnie zresztą żenuje i nudzi  z nieprzeczytaną Biblią  ledwie zaczętym Proustem  Joyce’em  bez obejrzanych teatrów i filmów  bez prawie wszystkiego zresztą  czego nie było w telewizji  z niezbudowanym domem  niezasadzonym drzewem…

dzrzefko dodano: 27 października 2014

I jak ja stanę przed Bogiem? Czy bogami może? Co będę prezentował, gdy przestanę być? Jaki będę miał bilans? Jakie winien i ma? Humanista bez łaciny i greki, inteligent bez choćby angielskiego, rosyjski słabo i w razie czego Danke schön, z ledwie liźniętą rodzimą klasyką, która mnie zresztą żenuje i nudzi, z nieprzeczytaną Biblią, ledwie zaczętym Proustem, Joyce’em, bez obejrzanych teatrów i filmów, bez prawie wszystkiego zresztą, czego nie było w telewizji, z niezbudowanym domem, niezasadzonym drzewem…

i gdzie twój język  który by koił ból wynikły z przegryzionego słowa kocham?

dzrzefko dodano: 27 października 2014

i gdzie twój język, który by koił ból wynikły z przegryzionego słowa kocham?
Autor cytatu: mistrzhehe

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć