 |
to nie była miłość. szybko się skończyło, to co nas łączyło. nara, było miło.
|
|
 |
generalnie jakby na to nie patrzeć mam to w dupie.
|
|
 |
na kilometr jebie od Ciebie fałszem | ogarnij sie dziwko
|
|
 |
|
i wiesz dlaczego tak lubię wieczory kiedy mogę iść spać, a raczej myśleć o tobie. wyobrażam sobie nas razem. tak nas,skarbie.
|
|
 |
|
i niewiem czy wiesz ale lubię ,,przypadkowo'' spotykać cie na przerwach.
|
|
 |
I nie ważne, że teraz mnie zauważyłeś, że teraz zaczęło ci zależeć, że w końcu będziesz się starał. Zbyt długo czekałam. Dlatego teraz tylko możesz patrzeć jak przechodzę obok, tak jak ja patrzyłam wtedy na ciebie.jachcenajamajce
|
|
 |
Piękne podpuchnięte oczy zapłakane masz od rana. Zostaw tego drania, kobiecino weź się ratuj, tak mi szkoda Ciebie siostro, nad swym życiem się zastanów.
|
|
 |
Może w końcu dostrzeżesz własne błędy, nie czyjeś..?
|
|
 |
Chcesz stać się draniem, który hańbi swoje imię? Zdradzać swą dziewczynę, później rzucić ją dla innej?!
|
|
 |
Nie zamierzam tracić czasu na tę wątpliwą rozrywkę, chcesz to się zabawiaj, ja powtórzę - odwykłem.
|
|
 |
To nie amatorski układ 'kolacja ze śniadaniem', to coś dla konesera, a ja jestem głównym daniem.
|
|
|
|