|
Czasem nie mam siły i klękam, głośno płacząc i pytając się Ciebie Boże ` dlaczego? `
|
|
|
Czasem w wyobraźni stoję przed tą suką z dubeltówką mierząc, prosto w jej pusty łeb, w którym po dwóch sekundach tkwi kula.
|
|
|
Napisałam parę poprawek w scenariuszu mojego życia, ale nie umiem Ci Boże tak wysoko rzucić.
|
|
|
Czekając na cud, wiedziała, że on nigdy nie nastąpi.
|
|
|
On. Kilka literek imienia tak bardzo zmieniły jej światopogląd. Jego poczucie humoru, czasem drwiny, były dużo ważniejsze niż komplementy innych. Uwielbiała dołeczki na jego twarzy kiedy się uśmiechał. Jego śmieszny ton mówienia, jego ciepły głos a zarazem pobudzający. Każde spotkanie, każda chwila, każde słowo było dla niej najważniejsze, najwspanialsze i jedyne. Kochała go za bardzo mimo i wbrew. Za wszystko. Nawet za to, co było złe.
|
|
|
-Wypuściłam szczęście.
-Jak to wypuściłaś szczęście?
-Nie zdołałam go złapać, bo było trochę za ciężkie.
-A jak wyglądało?
-Miało metr siedemdziesiąt osiem i brązowe oczy
|
|
|
Są takie piosenki przy których zatykasz uszy i zdjęcia dla których zamykasz oczy. Są też zapachy, których wolisz nie pamiętać oraz usta, dla których zrezygnowałabyś ze świata.
|
|
|
zmarznięte dłonie. zimne policzki. zamarznięte serce. utrata świadomości i pieprzony ból w sercu. nie tego chciałam.
|
|
|
"Nienawidze Cie " - wmawiam to sobie codziennie wpatrując się w swoją telefonową tapete na której nadal widnieje twoje zdjęcie , które wysłałeś mi na początku naszej znajomości . Jeszcze nie tak dawno mówiłam do telefonu " kocham Cie ". kurwa, przez Ciebie zaczęłam gadać do telefonu .
|
|
|
- Zakochałaś się.?
- Tak.
- W kim.?
- W takim debilu, który mnie w ogóle nie zauważa.
- Nie zauważa.? Co to za dureń.?
- Spójrz w lustro, to sobie odpowiesz
|
|
|
- Rozstaliście się, czy może zrobiliście sobie przerwę.?
- Tak kurwa... na reklamy.!
|
|
|
- Co byś zrobiła gdyby powiedziałby Ci , że Cię kocha ?
- Nic .
- Jak to nic ?!
- Przecież on tego nigdy nie zrobi .
|
|
|
|