 |
Wiesz? Dzisiaj spokojnie mogę stwierdzić, że byłeś nikim więcej dla mnie, niż tylko błędem, najzwyklejszym na świecie błędem. i wiem, nie powinnam tak mówić o kimś kogo kiedyś tak mocno kochałam, ale nie mogę cię nazwać inaczej. bo jak nazwać kogoś, kto przywiązał mnie do siebie, rozkochał, a potem wyszedł z mojego życia mówiąc tylko 'żałuję, ale tak musi być', kto mówił te wszystkie czułe słowa, a potem stwierdził, że były to zwykłe kłamstwa. kto po odejściu z mojego życia, znalazł nową dziewczynę i zaczął mnie ośmieszać przed tamtą stwierdzając, że byłam nikim. kto rozdawał mój numer byle komu, mówiąc 'dzwońcie do niej, to zwykła dziwka'. i wiesz? te wszystkie szokujące wiadomości, które niedawno usłyszałam utwierdziły mnie w przekonaniu, że to nie ja byłam nikim, ale ty, dziecinny dupku. i wiesz? śmiało stwierdzam, że zaczynam nowe życie, w którym ciebie już nie ma, bo przestałam cię kochać. i mówię to z dumą, a z tamtą niech ci się ułoży, chuju / charakterystycznie
|
|
 |
|
- Jak się przy Nim czujesz? - A Ty jak się czujesz w łóżku? - Jest mi ciepło, bezpiecznie, nie chce go opuszczać nawet, kiedy wiem, że po wyjściu z niego czeka mnie coś jeszcze lepszego niż w nim.. - Właśnie tak się przy Nim czuję. / aniusssia
|
|
 |
Zjebałeś swój jeden związek, drugi związek, no kurwa śmiać mi się chce. // zdefiniujmymilosc
|
|
 |
Odszedłeś, muszę się z tym pogodzić.
|
|
 |
Pierdol to. nie bądź dziewczyną, która potrzebuję mężczyzn. bądź dziewczyną, której potrzebują mężczyźni. [assassiner]
|
|
 |
Wiesz, że powoli moje uczucie wygasa? Bardzo powoli, ale przechodzi. Nie zasługujesz na mnie. Wybrałeś inna. Trochę mnie boli, że przyjaciółka odebrała mi chłopaka, wiedząc wszystko. Nie kochasz mnie, to ja spróbuje tego samego. I nie ważne, czy Ty znów będziesz chciał spróbować czy nie. Ja na to nie przystanę // zdefiniujmymilosc
|
|
 |
|
Los płata mi figle, zabawia się moimi uczuciami. Jeśli to już jest koniec, jeśli nie jesteś tym jedynym, to czemu dostaje coś co powinno przyjść pół roku temu? Czemu znowu przypominasz o sobie? Staram się zapomnieć o Tobie, o Twoim śmiechu, o Twoim dotyku, ale jest mi ciężko. Codziennie rano budzę się i mam nadzieje, że to dzisiaj będzie ten dzień, że zapomnę, że znikniesz. Zgubiłam się. / mlejsi
|
|
 |
|
zawsze byłeś i będziesz najpiękniejszym scenariuszem mojego życia.
|
|
 |
'' Mogłeś wracać sto tysięcy razy i zawsze Eskimos dopiero co złowił swoje dwie ryby, ptaki były w drodze na południe, sarny piły u wodopoju, miały śliczne smukle nogi, a Indianka z obnażoną piersią wciąż tkala ten sam klilim. Nikt się nie zmieniał. Tylko ty byłeś inny niż za poprzednią wizytą. Nie dlatego nawet, żeby ci przybyło lat. Byłeś inny, po prostu. Bo tym razem przyszedłem w innym palcie. Albo dziewczynka, z którą zawsze chodziłeś w parze, dostała szkarlatyny i zastępowała ją inna smakują. Albo zamiast panny Aigletinger prowadziła klasę inna nauczycielka. Albo od poprzedniego razu zdarzyło ci się posłuchać, jak rodzice kłócili się okropnie w łazience. Albo właśnie przed chwilą minales na ulicy jedną z tych kałuż mieniących się kolorami tęczy od mieszanki benzynowej. Słowem, w ten czy inny sposób coś się w tobie zmieniło.'' J.D.Salinger - ''Buszujący w zbożu''
|
|
 |
Coś we mnie rośnie, czuję to. Jest coraz większe i dokucza mi coraz bardziej. To coś, nie wiem do końca co, jest bardzo uciążliwe, przeszkadza mi w normalnym funkcjonowaniu, w oddychaniu, w patrzeniu na innych i na siebie. Więc staram się niczego nie widzieć, ani siebie, ani innych. Po prostu się odcinam, nie zwracam uwagi na nic wokół mnie. Nie jest mi dobrze, nie czuję się na tyle silna, by mieć pewność, że wytrzymam, że nie wykrzyczę wszystkim tego, co rośnie, zbiera siły i nie daje mi żyć. Jestem przez to wycofana i cichsza, i nie mają dla mnie znaczenia słowa innych. Chcę tylko słyszeć ciszę, widzieć pustkę i niczego nie czuć. Tego, że mam w sobie pasożyta, że coś mnie niszczy, że zabija mnie to, co we mnie żyje. Ale czuję. Wszystko czuję, tak okropnie mocno. / black-lips
|
|
|
|