 |
Pozbawiłam się możliwości bycia, możliwości życia, pozbawiłam się miłości, na siłę wepchnęłam się do piwnicy bez okien zamykając głośno drzwi i gubiąc klucz, którego nie potrafię odnaleźć w tej absolutnej ciemności. Zrobiłam to sobie sama.
|
|
 |
“ Nagle zaczynam myśleć o Twojej wardze albo o tym, co napisałaś ostatnio, albo o Twoich oczach, które są takie śliczne, albo o spódnicy, którą podeptałem Ci, wstając z ciemności z naszego łóżka, albo o sutkach Twoich piersi, albo o bieli Twojego brzucha, albo o wierszu, którego jeszcze nie wyszeptałem Ci do ucha, albo o muzyce, której chciałbym słuchać z Tobą, albo po prostu o deszczu, który by na nas padał, gdy siedzimy gdzieś pod drzewem i mogę Cię przed nim osłaniać...
I gdy tak myślę, to tak rozpaczliwie tęsknię za Tobą, że chce mi się płakać. I nie jestem pewien, czy z tego smutku, że tak tęsknię, czy z tej radości, że mogę tęsknić. ”
|
|
 |
"Niechciane łzy mogły spłynąć na poduszkę, lecz szloch był tak delikatny, że łóżko nawet nie drgnęło; tak cichy, że nikt nie mógł go usłyszeć. Ból jednak był wyraźny, tkwił w gardle i twarzy, parzył w pierś i oczy."
|
|
 |
"Świat znów drażni mnie swoją pstrokatą pustką."
|
|
 |
"Jeśli czujesz ze musisz, powiedz mi kilka gorzkich słów"
|
|
 |
"W duszy śmiertelnika istnieje coś wspaniałego, bez względu na to, czy bogowie chcą o tym wiedzieć czy też nie. Albowiem chociaż cierpienie zdaje się nie mieć końca, nasza zdolność pokonywania go nie zna granic."
|
|
 |
"Idzie jesień, będzie psychicznie trudniej".
|
|
 |
Żeby był, żeby chciał być, żeby nie zniknął.
|
|
 |
"trzysta mil od niebios, nie wiem czy tam jest lepiej..."
|
|
 |
Słowami można zastąpić zapach i dotyk. Słowami też można dotykać. Nawet czulej niż dłońmi. Zapach można tak opisać, że nabierze smaku i kolorów.
|
|
 |
Nie śmierć rozdziela ludzi, lecz brak miłości.
|
|
 |
Czy jak wracasz do domu, to wracasz do piekła?
|
|
|
|