 |
|
czasami chciałabym umrzeć, ale nie tak do końca. chciałabym umrzeć, by móc popatrzeć na to wszystko z boku.
|
|
 |
|
każdy ma kogoś na kim się cholernie zawiódł
|
|
 |
|
po tym wszystkim , dziś ciekawa jestem czy myślisz o mnie choć czasem . może nie rozpamiętujesz tych wszystkich chwil które przeżyliśmy razem tak jak ja , ale ciekawi mnie co myślisz gdy na przykład w twoim towarzystwie pada moje imię i twoi kumple zaczynają o mnie rozmawiać . ciekawa jestem czy przyjdzie taki moment że będziesz żałował tego co zrobiłeś .
|
|
 |
|
gdyby twoje obietnice się spełniały, to bylibyśmy najszczęśliwszymi ludźmi na planecie.
|
|
 |
|
I w końcu łapiesz się na tym, że oglądasz tyłki innych chłopaków, zasypiasz myśląc o nowych butach. Potrafisz zostawić telefon w domu, i wyjść na imprezę nie czując głupiej pustki "a może jednak dziś..". Nie przeszkadza ci gdy jakiś nieznany facet prosi o numer. Na nowo potrafisz rozmawiać na błahe tematy, a jego zdjęcie ustawione na biurku po prostu mijasz zapominając, że w ogóle tam stoi. Twoje serce odmówiło pracy, przestało kochać
|
|
 |
|
chciałabym jeszcze spotkać tego, dzięki, któremu budziłam się wcześnie rano, dodatkowo nago. wykrzyczałabym mu wtedy wszystko, skupiając się głównie na tym, jaka jestem szczęśliwa bez tych poranków.
|
|
 |
|
może i faktycznie coś się kończy, by coś innego się mogło zacząć. ;*
|
|
 |
|
jedyne czego żałuję to popełnionych błędów, które gdzieś tam w środku zabijają moje uczucia i prowadzą do znieczulicy mojego ciała i duszy. chciałabym się z tego wykaraskać, lecz sama myśl o tym, że ktoś mnie zrani i ten ból będzie tysiąc razy większy niż poprzedni, właśnie to nie daje mi się zmienić. nie mów, że jestem suką, bo życie nie raz dało mi kopa w dupę i nie chcę spędzać kolejnych wieczorów leżąc na mokrej od łez poduszce.
|
|
 |
|
a gdyby tak przejść od razu do etapu "nie warto było" ? Może by tak pominąć czas łez, smutku i rozdzieranego serca ?
|
|
 |
|
czasami po rozstaniu ze swoją pierwszą miłością, spotykamy tego wymarzonego. ma wszystko to, co sobie wyobraziłaś. nic mu nie brakuje. ale tak naprawdę kochasz tą pierwszą, niezapomnianą miłość. która tak naprawę nie ma nic z naszego wymarzonego "księcia". nie jest ani najpiękniejszy, ani najmądrzejszy.. czy to się nazywa prawdziwa, jedna miłość ?
|
|
 |
|
" dałabym wiele żeby cofnąć czas, wtedy na pewno nie byłoby nas "
|
|
 |
|
" te wszystkie puste słowa, te zapewnienia, zniknąłeś z mego życia, w moim sercu Ciebie nie ma "
|
|
|
|