 |
Czasem trzeba się naje*ać, tak po prostu. Żeby żyło się lepiej.
|
|
 |
Kiedyś, gdy piłam, każda kolejka była za Twoje zdrowie. Teraz każda jest za mój własny uśmiech.
|
|
 |
Mam już dość tego obgadywania i krytykowania! Jestem sobą i na Wasze
zdanie mam wyje*ane!
|
|
 |
To mój wybór, nie mów mi, co jest słuszne, wystarczająco długo myślę o tym, zanim usnę.
|
|
 |
Do sukcesu nie ma żadnej windy - trzeba iść schodami. Jeśli z nich spadniesz - wejdź po raz kolejny. Nawet z nogą w gipsie.
|
|
 |
Depresja nie jest oznaką, że ktoś jest słaby, ale jest oznaką tego, że ktoś był silny za długo.
|
|
 |
I uwierz, nikogo nie obchodzi, że nie dajesz sobie rady
|
|
 |
Strach przed związkiem ma podobną strukturę co lęk wysokości. Nikt nie boi się pocałunków, przytulania, uczucia, że ktoś czeka właśnie na ciebie, tak jak nikt się nie boi być na szczycie. Boimy się upadku. Boimy się, że nasze serce nie będzie miało po co bić
|
|
 |
Codziennie popełniamy ten sam błąd oddając skrawek wnętrza ludziom, którzy w zupełności na to nie zasługują.
|
|
 |
Poczułabym ulgę, gdybyś w nocy nie spał, gdybyś myślał, żałował, analizował i cierpiał, nigdy nie chciałam Twojego nieszczęścia, dziś widzę siebie i wiem, że mogę to życie przegrać. / nieracjonalnie
|
|
 |
Mam pretensje do siebie samej, wyciągam je kolejno, jedno po drugim, wytykam, zarzucam, zniszczyłam siebie prawie w całości, pozwoliłam się dotykać, nieświadomie zgodziłam się na zabawę moim życiem, mam w sobie tyle żalu, że nie jestem w stanie przejść kolejnych kilometrów, tyle błędów, nie było ciężej, noce są okropne, przenikliwe, wymagające i pobudzające wszystko, co byliśmy w stanie sobie podarować, nie mogę z tym normalnie żyć. / nieracjonalnie
|
|
 |
|
Czasami drogi dwoje ludzi się rozchodzą, ale nie rozchodzą się ich serca. Błądzą bez siebie, próbują budować życie na nowo i zapełniają powstałą pustkę w klatce piersiowej znajomościami bez przyszłości. Może czasami nawet na kimś im zależy, ale w nocy, kiedy są szczerzy sami ze sobą dochodzą do wniosku, że to nie obok tej osoby chcą się budzić do końca swojego życia. Czasami ich wędrówka trwa kilka tygodni, miesięcy, a nawet lat, ale nie bój się. Jeśli to będzie Wam pisane, to w którymś momencie, tym najmniej spodziewanym, Wasze drogi znowu się zejdą i wtedy zrozumiesz, że masz już wszystko, bo odzyskałeś swoje serce./esperer
|
|
|
|