 |
Twój uśmiech to lekarstwo, gdy wokół wszystko zdycha.
|
|
 |
ciągle Ciebie przeklinam, kurwa tu nie ma przebacz,
a mówiłeś, że śmiało mam na Tobie polegać.
|
|
 |
tyle osób wokół nas lecz kto się poświęci ,
nie każdy z nas nosi w sobie szczere chęci.
|
|
 |
chcesz to bądź, nie to spierdalaj, życie to puzzle, których nie da się poskładać
|
|
 |
gdybym miał cofnąć czas i pomyśleć nad wyborem, nawet drugi raz obrałbym tę samą drogę.
|
|
 |
szukam w Tobie wsparcia i Twego głosu rozsądku, kiedy widzę Cię znów rano jaram się jak na początku
|
|
 |
Wiem o wielu błędach i żałuję dziś mocno,
że życie to nie Word i nie podkreśla na bieżąco ich.
|
|
 |
Zwyczajna lipa, wciskają nam ciemnotę,
świat gubi wartości, chodzi tylko o flotę.
|
|
 |
- jeśli opowiadam Ci o sobie, swoim życiu, problemach, dylematach - ufam. jeśli Ty powtarzasz to innym, rozpowiadasz na prawo i lewo - z miejsca stajesz się w moich oczach skończoną szmatą.
|
|
 |
Chciałabym żeby chociaż raz zebrało ci się na te pierdolone sentymenty. Może wtedy powiedziałbyś mi, ze byłam choć trochę ważna.
|
|
 |
jestem zmęczona walką o innych , teraz usiądę i sprawdzę kto będzie walczył o mnie.
|
|
 |
wystarczy mi świadomość, że jesteś przy mnie myślami.
|
|
|
|