 |
Nie ufam ludziom. A jeśli już komuś zaufam, to jest szczęściarzem. Ale przez jeden, głupi ruch łatwo to zaufanie stracić, na zawsze.
|
|
 |
Nasze pokolenie, nasączone bólem i łzami, wódką i fajkami. Pęknięte serca i poszarpane dusze. Sztuczne uśmiechy i sztuczne ciała. Fałszywe gesty i dwulicowe zachowania. Brudni, puści, zagubieni, samotni.
|
|
 |
Tak łatwo można się uzależnić od drugiej osoby. Tak łatwo można przejąć jej nawyki. I nagle nie ma powodu,żeby wstać łóżka i dzień przelatuje przez palce. Nie ma nic.
|
|
 |
"Choć nie raz masz mnie dosyć, ja nie raz chcę zostać sam. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło nam" :)
|
|
 |
"znów się upijam z samotnością przed jutrem w którym znów będziesz chciała żebym spojrzał Ci w oczy"
|
|
 |
"Mówiłaś mi po pierwsze szczerość - bez niej nic nie wyjdzie,
Mimo to wiem, że niektóre sprawy lepiej przemilczeć.
Czasem wolałem być cicho, gdy widziałem ciebie znów
i nie mówić nic, lecz ty rozumiałaś mnie bez słów"
|
|
 |
"W miejscach, w których miałem rany, dziś mam blizny, nie boli,
Już nie dam Ci rozdrapać ich, zdążyły się zagoić.
Ja zdążyłem przyzwyczaić się i z nimi się oswoić,
Tak jak Ty zdążyłeś zjebać i odwrócić się od swoich.
Nie spaliłem żadnych zdjęć. Miałoby to jakiś sens?
Dawno się zerwała wieź, miedzy nami nie ma niej.
Nie ma o czym gadać, wiesz, dawno mi już nie jest smutno"
|
|
 |
Tak bardzo chce miec Cie obok.
|
|
 |
Już tyle miesięcy wytrzymałam bez Ciebie. Daj mi siły na te kilka tygodni.
|
|
 |
"Nieraz zobaczę twoje łzy, chyba tak los chciał. Jestem muzykiem, ale najlepiej gram na emocjach."
|
|
 |
"Papieros nie smakuje już jak pierwszy raz na balkonie, kiedy cały świat mógł być przeciw nam. Nadal płonę, ale to już chyba nie ten żar, jak zadzwonię, usłyszę znowu że mnie nie chcesz znać i zaleje znów mnie napalm, ale nie będę już przepraszał i za Ciebie umrzeć, spalać się. Nie chce już, nie wracam i nie usłyszysz juz jak wołam Cię i nie zobaczysz w lustrze nas. Nie poczujesz nic, bo ten obok to już nie ja"
|
|
 |
"Mogę sobie pozwolić na to, co ich tak wciąż boli - zazdrość?"
|
|
|
|