 |
rzucić, to wszystko i uciec. zacząć żyć od nowa. z nową etykietką. bez opinii, na starcie. bez ludzi, którzy kładą Ci kłody pod nogi. bez problemów, bez rutyny. bez abstrakcyjnej nadziei na lepsze jutro. chcę uciec. ale nie mogę. dalej tkwię, w tym zakichanym, szklanym, pudełku, zwanym życiem. stąd, nie ma wyjścia. nawet śmierć, jest zbyt bezszelestna, by pomóc.
|
|
 |
Zła córka, zła dziewczyna, zła osoba z paskudnym charakterem...
|
|
 |
Żadna miłość, przyjaźń, szacunek nie jednoczy jak wspólna nienawiść do czegoś.
|
|
 |
traktuj mnie teraz jak powietrze..udawaj ze nic miedzy nami nie bylo..ze nie pamietasz co sie dzialo, ze kazda chwila ze mna poszla w nie pamiec..ran mnie dalej..przeciez dla ciebie to taka frajda.. nie wiesz co ja przezywam..nie wiesz!
|
|
 |
` Nie pozwól żeby ktokolwiek mówił, że jesteś nikim
Licz tylko na siebie jeśli umiesz liczyć..
|
|
 |
wszystko płynie , przyjdź zanim wszystko minie .
|
|
 |
Lepiej sprawdź jak cię niszczę!
|
|
 |
Żałuje dziś, tyle chwil, wszystko przepadło.
Te same myśli, myślę ile tu jeszcze zostanę.
Ty dasz mi siłę, będzie lepiej
|
|
 |
Czasem myślę.
Wiesz kochanie.
Może ty ze mną razem znikniesz ?
|
|
 |
Gówno to kaka, stary to tata .
Jarasz to bakasz, koka to posyp albo nosy lub katar
|
|
 |
Pamiętam to jak dziś, dziś to wszystko wraca
|
|
 |
poprawianie poduszki, czy przekręcanie się z boku na bok nie pomoże. tutaj potrzebne jest Twoje słodkie 'dobranoc'.
|
|
|
|