wiesz, nienawidzę, gdy ktoś na siłę próbuję się wtopić w towarzystwo. gdy robi z siebie idiotę, głupka po to by zabłysnąć. rozumiem, nie wszyscy muszą każdego lubi, ale żeby od razu lizać tyłek 34 osobom w klasie? no to wybacz.
Jasne możemy wyjść do kina, na kawę, czy spacer, możemy się całować, spędzić noc i czasem melanżować, ale jeśli się zakochasz i będziesz chciał związku to nie zdziw się jeżeli powiem nie, ja nie potrzebuje kolejnego frajera do kompletu.