 |
|
po co dzwonisz, skoro nie chcesz ze mną gadać ? dobrze wiemy, że się nam nie poukłada.
|
|
 |
|
jesteś tylko wtedy, kiedy wszystko Ci się pieprzy.
|
|
 |
|
to smutne, a zarazem tak bardzo frustrujące, że poświęcałaś mu każdą wolną minutę swojego czasu. byłaś na każde Jego zawołanie, gdy było mu źle. martwiłaś się o Jego życie, mając gdzieś swoje własne. byłaś dla Niego zawsze, i wszędzie, a On odchodząc nie poświęcił Ci nawet dwóch minut, by wyjaśnić swoją decyzję.
|
|
 |
|
znajdź w sobie siłę, weekend tuż, tuż! ;D
|
|
 |
|
sądzę, że gdyby odszedł tak po prostu, mówiąc, iż jego serce zawróciło, nie ma już tych uczuć, cholera, nawet, że nie było ich w ogóle, zabrałby całą swoją obecność - byłoby prościej. tymczasem nie chce zwrotu wszystkich przedmiotów, które namacalnie dają o nim znać; prosi o czas, tłumacząc się tym, że to go przerosło; zamiast zniknąć i zostawić mnie ze świadomością o tym, iż muszę nauczyć się z tym żyć, zmienić uczucia, pójść naprzód, oddychać w inny sposób, w środku nocy wysyła mi wiadomości, że kocha.
|
|
 |
|
czasem w sercu łamie się życie, a jednak usta się śmieją.
|
|
 |
|
nie palę, ale jeśli kiedyś zobaczysz mnie z papierosem, będzie to znaczyło, że nie mogę sobie z czymś poradzić.
|
|
 |
|
Czasami chciałabym zatrzymać się tak, jak staje zegarek. Nic nie czuć, nie mówić. Umrzeć tak na chwilę.
|
|
 |
|
Moje serce jest pełne obaw o każde następne jutro.
|
|
 |
|
I nagle nie wiadomo skąd w moim życiu pojawił się ten ktoś do kogo chce mówić te najważniejsze słowa, z kim chce być najbliżej jak się tylko da, dla kogo mogę zostawić wszystko co miałam, żeby tylko był.
|
|
 |
|
Kocham Cię 168 godzin w tygodniu.
|
|
 |
|
Będę Cię kochać, choćby miał walić się świat.
|
|
|
|