 |
na prawdę myślisz, że jestem tą bezuczuciową, bezczelną szmatą, która ma szczerze wylane na ból innych? wierzysz wszelkim opiniom jakie krążą wokół mojej osoby, nie pytając nawet mnie jaka jest prawda? zarzucasz mi z góry czyny kierując się gdybaniami innych? uważasz, że wieczorami zwyczajnie kładę się pod kołdrę i zasypiam? że nie myślę? nie zastanawiam się jak trzyma się jedna z moich znajomych, którą dziś spotkały takie, a nie inne przeżycia, w dodatku niekoniecznie miłe? nie analizuję Ciebie, Twoich spojrzeń, uśmiechów, którymi karmisz mnie każdego dnia? zrozum, ja też czuję.
|
|
 |
szkoda , że pudrem nie zakryjesz braku mózgu .
|
|
 |
podziwiam tą Małą za to co przeszła, gdy Ty próbując zapomnieć zaliczałeś kolejne laski .
|
|
 |
-dziś widziałam patrzył się na Twoją dupę. - widocznie wie gdzie jego miejsce.
|
|
 |
topiąc smutki w alkoholu uważaj, by nie utopić w nim własnego życia skarbie.
|
|
 |
następnym razem w święta , jak Kevin będzie sam w domu to wbijamy do niego na bibe .
|
|
 |
Lubimy rymy, skrecze, zwrotki, basy, podwórka, bloki bardziej niż
życie gwiazd i plotki, bardziej niż fajne laski czy idiotki.
I my mamy ten towar, hurt i detal,
a ty ćpaj to jak kokę - mocniej, więcej!/Pezet < 3
|
|
 |
polece na tym bicie jak Ronaldo w Madrycie.
|
|
 |
po długich rozmowach z sercem, zgodnie postanowiliśmy pozdrowić cię
środkowym palcem, frajerze.
|
|
 |
wiesz chłopaku , 'hahaha' to ty masz w gaciach
|
|
 |
w sumie to bym Ci przypierdoliła - ale w sumie to żal mi na Ciebie ręki.
|
|
 |
zostawiłeś mi coś, czego najbardziej chciałabym się pozbyć. wspomnienia.
|
|
|
|