 |
Nie chciałam wiele. Potrzebowałam tylko prawdy. Kilku minut szczerej rozmowy - bez zahamowań, sekretów, i odwracania wzroku. Czy to tak wiele prosić Cię o prawdę, po tych wszystkich nieprzespanych, i poświęconych Ci nocach? Po każdej rozmowie, i każdym zrozumieniu? Czy naprawdę nie zasługuję na szczerość? Na kilka zdań wyjaśnień? Czy tak mało znaczyłam, by traktować mnie jak przedmiot - odstawić na bok, bo akurat teraz nie jest potrzebny? / tylkomniekochaj.
|
|
 |
`Dlaczego tak bardzo się boję, że dasz radę żyć beze mnie?
|
|
 |
-Dlaczego myślisz, że jak on odejdzie to będzie koniec świata? - Bo to będzie koniec świata.
|
|
 |
W jakimś momencie trzeba dopuścić do siebie myśl, że ktoś już nie wróci i nie będzie "długo i szczęśliwie". Jodi Picoult
|
|
 |
Kiedy pamiętasz o tym, że masz zapomnieć, to znaczy że jeszcze wspominasz. Dopiero gdy całkiem zapomnisz o zapominaniu, to zapomniałaś naprawdę.
|
|
 |
"Z braku ciepła, z braku ciepła umieram!
Ciepła miłości? Nie kaloryfera"
|
|
 |
"Bez względu na to, co się zdarzy życie idzie dalej, słowa wciąż
napływają, prawda jest wyrzucana czy ci się to podoba, czy nie, a życie nigdy nie pozwoli ci
zatrzymać się i złapać cholerny oddech".
|
|
 |
"Jedną z najstarszych ludzkich potrzeb jest mieć kogoś, kto zastanawia się, gdzie jesteśmy, kiedy nie wracamy wieczorem do domu
|
|
 |
"Gdy po raz pierwszy zostałam bez Ciebie, czułam jakby Świat nagle przestał istnieć. Z każdym kolejnym razem ból się nasilał, powodował, że traciłam kontrolę nad tym wszystkim. Oddech stawał się coraz trudniejszy. Powoli zdawałam sobie sprawę co się ze mną dzieje, nie wierzyłam w Świat bez Ciebie, bo Świat bez Ciebie dla mnie nie istniał. Z czasem wspomnienia zaczęły stawać się coraz bardziej niewyraźne. Myślałam, że to moja wina, że staram się zatrze ć pamięć o Tobie. Starałam się jak mogłam, abyś pozostał tam gdzie dotychczas. Nie zdawałam sobie sprawy z jednego. Nie wiedziałam, że to w środku też może zacząć się wypalać, że ból może zagłuszyć, to co powinno być najważniejsze. Z całego serca starałam się szarpać sama ze sobą, abyś pozostał … Ale przecież Ty tak bardzo chciałeś odejść… „
|
|
|
|