 |
wiesz co mi się marzy? chodzić po Twoim mieszkaniu , w Twojej koszuli po wspólnie spędzonej nocy.
|
|
 |
Miał duże, chłodne dłonie, przy których Jej wydawały się takie drobne i kruche. Mógłby Ją poprowadzić wszędzie, bez najmniejszego sprzeciwu.
|
|
 |
♥: Znam pare sztuk, które mają już dzieciaka,
choć same do niedawna chciały barbie i lizaka.
|
|
 |
♥: Najgorsza prawdą jest świadomość, że Ciebie już nie ma.
|
|
 |
♥: Zapytali się mnie czy żałuje, że go poznałam.. Zastanowiłam się i odrzekłam: Nie. Gdyby nie on, nie zaznałabym tej chwili szczęścia, śmiechu i innych rzeczy, które teraz wspominam z uśmiechem. Mimo że się nacierpiałam – nie żałuję.
|
|
 |
niekiedy mam już dosyć grzecznego stania w długiej kolejce po odrobinę szczęścia .
|
|
 |
Cudowny letni poranek. Blask złotych obrączek w słońcu. Ja wtulona w Ciebie z tą pewnością, że niczego więcej nie pragnę.
|
|
 |
♥: Przeczytałam całe nasze archiwum na gadu . Zarówno miłe rozmowy jak i wspólne kłótnie . Czułe pożegnania i żarty .Brakuje mi tego, brakuje mi Ciebie . tęsknie ♥.
|
|
 |
Zobaczyłam Cię w tych dresach i już wiedziałam że to Ciebie chcę.
|
|
 |
Nie wiem, czy w ogóle jest to możliwe, aby uchwycić moment, w którym rozpoczyna się miłość. Nie jakieś tam zakochanie, ale miłość.
|
|
 |
Myślisz, że wspomnienie rozbite na tysiące kawałków przestaje być wspomnieniem? A może ma się wtedy zamiast jednego tysiąc wspomnień? Jeśli tak, to myślisz, że teraz każde z tego tysiąca będzie bolało z osobna?
|
|
 |
Jest mi tak pięknie smutno. Jak kiedyś…
|
|
|
|