 |
Po co się boisz, niech serce się nie lęka. Przecież jest pięknie, bańka w ogóle nie pęka.
|
|
 |
Czuł, że ma skrzydła, może latać i nikt nie zdoła mu ich podciąć
i pierdolił ból, który jednak szczęście tłumił non stop. / Bonson
|
|
 |
Krzyczę "weź mnie ratuj" , kiedy patrzysz w moje oczy
Ale nie chcesz tego słyszeć, nic nie mówisz i odchodzisz. / Bonson
|
|
 |
Zamiast mieć plan, mam kaca i zamiar dziś znów się schlać jak szmata
i nawiać stąd. / Bonson
|
|
 |
Więc nie pisz i nie dzwoń. Już nie rośnie tętno.
I wszystko mi jedno. Ty to, tylko przeszłość. / Bonson
|
|
 |
Ty też bądź dobrej myśli a wszystko się ogarnie. / Chada
|
|
 |
a. Boże dlaczego sprawiasz,że ja tak zasranie lokuje swoje uczucia,że zamiast cieszyć się tym co mam pragnę więcej a w szczególności więcej jego.
|
|
 |
Budzi się myśl,że tak bardzo pragnę i potrzebuję jego i jego dotyku,słów i gestów. I ta zasrana myśl,że nigdy tego nie będę miała,że to wszystko to tylko chwila moment sekunda
|
|
 |
Nie zaprzepaszczę szansy bo kocham nowy dzień, Proszę Cię Boże cierpienie w radość zmień, Ktoś rzuca cień i chce cię zranić, Lecz mimo to ty nie przekraczaj granic / Chada
|
|
 |
Czuję się jak ktoś przegrany, w tłumie ludzi niewidzialny. Chyba jestem niepotrzebny. Jest mnie coraz mniej. / Myslovitz
|
|
 |
dziwnie sie poczułam tak dawno Cię już nie widziałam. moje oczy moje serce tak tęskniło. takie ulotne widzenie było potrzebne aby w końcu zamknąć pewien rozdział w życiu. nikogo przecież nie da się zmusić do miłości.
|
|
 |
Bo nie ma we mnie nic i nic nie jestem wart, a czerwień mojej krwi to tylko jakiś żart. I zapominać chcę tak często, jak się da, że nie ma we mnie nic i nic nie jestem wart. / Myslovitz
|
|
|
|