głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika armin3

o nie  nie.. nawet mnie nie pytaj o najgorsze  nie potrafiłabym  nie chciałabym  nie mogłabym bez niego  bez jego ramion  bez jego ust  bez jego zapachu  bez jego uczuć. już dzisiaj jestem pewna  że nie poradziłabym sobie  że nie uniosłabym się rano o własnych siłach  że nawet nie zasnęłabym we własnym łóżku  że pewnie bym już nie była sobą  żaden inny mężczyzna by już nie nazywał mnie wyjątkową  stałabym się wersją bez żadnych wartości. tylko dla niego chcę żyć  oddychać  walczyć o lepsze jutro  szanować i dbać o siebie. tylko z nim chcę spędzać wieczory doprowadzające do śniadania  zajadać się fistaszkami  paluszkami i kalorycznymi deserami przy beznadziejnych komediach czy bajkach. tylko przy nim pragnę marudzić i śmiać się w wniebogłosy. tylko jego ubrania kradnę i będę kraść  żeby czuć się jego jedyną kobietą.

lalkowata dodano: 4 luty 2015

o nie, nie.. nawet mnie nie pytaj o najgorsze, nie potrafiłabym, nie chciałabym, nie mogłabym bez niego, bez jego ramion, bez jego ust, bez jego zapachu, bez jego uczuć. już dzisiaj jestem pewna, że nie poradziłabym sobie, że nie uniosłabym się rano o własnych siłach, że nawet nie zasnęłabym we własnym łóżku, że pewnie bym już nie była sobą, żaden inny mężczyzna by już nie nazywał mnie wyjątkową, stałabym się wersją bez żadnych wartości. tylko dla niego chcę żyć, oddychać, walczyć o lepsze jutro, szanować i dbać o siebie. tylko z nim chcę spędzać wieczory doprowadzające do śniadania, zajadać się fistaszkami, paluszkami i kalorycznymi deserami przy beznadziejnych komediach czy bajkach. tylko przy nim pragnę marudzić i śmiać się w wniebogłosy. tylko jego ubrania kradnę i będę kraść, żeby czuć się jego jedyną kobietą.

Może za często przeklinam  bywam wredna  mam cięte riposty  ale tak naprawdę wrażliwość to najbardziej dostrzegalna przez bliskich mi ludzi  cecha mojego charakteru. Chociaż wydaje się  że jestem tak okropnie silna  nie potrafię radzić sobie z najprostszymi dla innych problemami. Dostrzegam zbyt wiele rzeczy  których nie powinnam. Nienawidzę rasizmu i egoizmu. Cenię mężczyzn  którzy potrafią kochać.

mimowszystkorazem dodano: 3 luty 2015

Może za często przeklinam, bywam wredna, mam cięte riposty, ale tak naprawdę wrażliwość to najbardziej dostrzegalna przez bliskich mi ludzi, cecha mojego charakteru. Chociaż wydaje się, że jestem tak okropnie silna, nie potrafię radzić sobie z najprostszymi dla innych problemami. Dostrzegam zbyt wiele rzeczy, których nie powinnam. Nienawidzę rasizmu i egoizmu. Cenię mężczyzn, którzy potrafią kochać.

Kiedy moi przyjaciele mieli problemy zawsze im pomogłem. Kiedy ja zacząłem mieć problemy zrozumiałem  że nie miałem przyjaciół.

mimowszystkorazem dodano: 3 luty 2015

Kiedy moi przyjaciele mieli problemy zawsze im pomogłem. Kiedy ja zacząłem mieć problemy zrozumiałem, że nie miałem przyjaciół.

dzień naszego zerwania oznaczyłam w swoim kalendarzu jako święto . i za rok mam zamiar uczcić go ogromnym tortem z twoim zdjęciem . ale zamiast go zjeść   z zimną krwią rozpierdolę go o podłogę .

ladypanterka dodano: 1 luty 2015

dzień naszego zerwania oznaczyłam w swoim kalendarzu jako święto . i za rok mam zamiar uczcić go ogromnym tortem z twoim zdjęciem . ale zamiast go zjeść , z zimną krwią rozpierdolę go o podłogę .

 Ja­kaś część Ciebie wciąż we mnie żyje. Na­wet gdy­byś Ty od­szedł  ta część by zos­tała. Tkwisz we mnie. Jes­tem Twoim od­bi­ciem  Ty jes­teś moim  żad­ne z nas nie może już is­tnieć oddzielnie.

bonheur dodano: 27 stycznia 2015

"Ja­kaś część Ciebie wciąż we mnie żyje. Na­wet gdy­byś Ty od­szedł, ta część by zos­tała. Tkwisz we mnie. Jes­tem Twoim od­bi­ciem, Ty jes­teś moim, żad­ne z nas nie może już is­tnieć oddzielnie."

myślisz  że wiesz co jest dla mnie najlepsze ? nie wiesz. tak naprawdę to Ty jesteś najlepszym  co mnie w życiu spotkało. zostań. nie odchodź. bądź.

niejestessama dodano: 23 stycznia 2015

myślisz, że wiesz co jest dla mnie najlepsze ? nie wiesz. tak naprawdę to Ty jesteś najlepszym, co mnie w życiu spotkało. zostań. nie odchodź. bądź.

pamiętam dokładnie nasz pierwszy pocałunek  nieśmiały i delikatny pamiętam dokładnie każdą randkę  pamiętam nawet w co byliśmy ubrani na tych najlepszych  wyjątkowych. pamiętam jego wzrok na moim nagim ciele... pamiętam jego dłonie  jego wyraz twarzy  jego klatkę piersiową  na której zasypiałam  znam każdą bliznę znajdującą się na jego ciele  każdy pieprzyk  każde czułe miejsce  każdą wadę  słabość  zaletę i wszystkie dobre i złe strony. znam Go na pamięć. a powinnam już dawno zapomnieć.

niejestessama dodano: 23 stycznia 2015

pamiętam dokładnie nasz pierwszy pocałunek, nieśmiały i delikatny,pamiętam dokładnie każdą randkę, pamiętam nawet w co byliśmy ubrani na tych najlepszych, wyjątkowych. pamiętam jego wzrok na moim nagim ciele... pamiętam jego dłonie, jego wyraz twarzy, jego klatkę piersiową, na której zasypiałam, znam każdą bliznę znajdującą się na jego ciele, każdy pieprzyk, każde czułe miejsce, każdą wadę, słabość, zaletę i wszystkie dobre i złe strony. znam Go na pamięć. a powinnam już dawno zapomnieć.

pokochałam Go ? nie wiem  dzisiaj zastanawiam się czy nie powinnam tego zatrzymać  czy znowu nie będę cierpieć  czy nie odejdę jak od wszystkich pozostałych. powtarzam i sobie i przyjaciołom  że największa miłość mojego życia już nią nie jest  że nawet o nim nie myślę  że nie pamiętam  że nie szukam jego twarzy w tłumie  na ulicy  w klubie  w sklepie czy nawet przez szybę samochodu nie szukam jego samochodu gdzieś na parkingu naszego miasta. czy ich okłamuje ? nie  ja nie okłamuje ich  okłamuje po prostu samą siebie. wmawiam sobie  że on zniknął  a później robię wszystko  by go odnaleźć. nie kocham Go  wiem to. ale nie potrafię o nim zapomnieć  nie potrafię zapomnieć  że Go kochałam  że był najważniejszy i skłamałabym mówiąc  że teraz nie jest. czas nauczyć się żyć z kimś innym  czas żyć swoim życiem  nie nim...

niejestessama dodano: 23 stycznia 2015

pokochałam Go ? nie wiem, dzisiaj zastanawiam się czy nie powinnam tego zatrzymać, czy znowu nie będę cierpieć, czy nie odejdę jak od wszystkich pozostałych. powtarzam i sobie i przyjaciołom, że największa miłość mojego życia już nią nie jest, że nawet o nim nie myślę, że nie pamiętam, że nie szukam jego twarzy w tłumie, na ulicy, w klubie, w sklepie czy nawet przez szybę samochodu nie szukam jego samochodu gdzieś na parkingu naszego miasta. czy ich okłamuje ? nie, ja nie okłamuje ich, okłamuje po prostu samą siebie. wmawiam sobie, że on zniknął, a później robię wszystko, by go odnaleźć. nie kocham Go, wiem to. ale nie potrafię o nim zapomnieć, nie potrafię zapomnieć, że Go kochałam, że był najważniejszy i skłamałabym mówiąc, że teraz nie jest. czas nauczyć się żyć z kimś innym, czas żyć swoim życiem, nie nim...

i nagle przychodzi wieczór  taki jak ten dzisiejszy  gdy cały świat jest przeciwko mnie  gdy wszyscy się odwrócili  nawet najlepsi przyjaciele nie zapytają jak się czuję  co się ze mną dzieje całymi dniami  tygodniami  kiedy się nie widzimy  czym ostatnio się zajmuję  jak mi się układa z nowym facetem. gdy przychodzi wieczór taki jak ten  ukrywam twarz w dłoniach i pozwalam sobie na wydostanie się na zewnątrz wszystkich moich emocji. dzisiejszego wieczoru wyciągnęłam Jego zdjęcia  maleństwa  które pochowaliśmy tak niedawno  które odeszło tak niedawno... płakałam  krzyczałam  płakałam  aż w końcu poczułam ulgę  coś jakby ten ciężar na moment spadł mi z serca  by za chwilę powrócić ze zdwojoną siłą. powtarzam sobie w myślach i na głos  że jest mu tam dobrze  że nic złego Go tam nie spotka. czy w to wierzę? a czy mam wyjście. to jedyne co mi pozostało. żeby nie zwariować. teraz patrzę na jego zdjęcie i widzę małe  uśmiechnięte  kilkumiesięczne szczęście  które kocham całym sercem...

niejestessama dodano: 23 stycznia 2015

i nagle przychodzi wieczór, taki jak ten dzisiejszy, gdy cały świat jest przeciwko mnie, gdy wszyscy się odwrócili, nawet najlepsi przyjaciele nie zapytają jak się czuję, co się ze mną dzieje całymi dniami, tygodniami, kiedy się nie widzimy, czym ostatnio się zajmuję, jak mi się układa z nowym facetem. gdy przychodzi wieczór taki jak ten, ukrywam twarz w dłoniach i pozwalam sobie na wydostanie się na zewnątrz wszystkich moich emocji. dzisiejszego wieczoru wyciągnęłam Jego zdjęcia, maleństwa, które pochowaliśmy tak niedawno, które odeszło tak niedawno... płakałam, krzyczałam, płakałam, aż w końcu poczułam ulgę, coś jakby ten ciężar na moment spadł mi z serca, by za chwilę powrócić ze zdwojoną siłą. powtarzam sobie w myślach i na głos, że jest mu tam dobrze, że nic złego Go tam nie spotka. czy w to wierzę? a czy mam wyjście. to jedyne co mi pozostało. żeby nie zwariować. teraz patrzę na jego zdjęcie i widzę małe, uśmiechnięte, kilkumiesięczne szczęście, które kocham całym sercem...

Mam trochę lat i pusto w głowie. Kilka ciekawych pomysłów  których nigdy nie zrealizuję. W pamięci tylko te ważne pyski  na półce pudełko z ogromną ilością zdjęć na których twarze są jeszcze uśmiechnięte. Telefon  a w nim coraz więcej numerów ale z upływem czasu coraz mniej tych naprawdę ważnych które znam na pamięć. Kilka błędów których już nigdy nie naprawię. Znajomych których nie chce znać i tych za których bym dał rękę uciąć. Uśmiech na twarzy gdy słyszę ten second warning  a w sercu kilka osób które na zawsze odeszło.  Przyjaciół w których zwątpiłem  których zawiodłem ale też takich co mnie zawiedli.

magicznaaa dodano: 19 stycznia 2015

Mam trochę lat i pusto w głowie. Kilka ciekawych pomysłów, których nigdy nie zrealizuję. W pamięci tylko te ważne pyski, na półce pudełko z ogromną ilością zdjęć na których twarze są jeszcze uśmiechnięte. Telefon, a w nim coraz więcej numerów ale z upływem czasu coraz mniej tych naprawdę ważnych które znam na pamięć. Kilka błędów których już nigdy nie naprawię. Znajomych których nie chce znać i tych za których bym dał rękę uciąć. Uśmiech na twarzy gdy słyszę ten second warning, a w sercu kilka osób które na zawsze odeszło. Przyjaciół w których zwątpiłem, których zawiodłem ale też takich co mnie zawiedli.

  Nie chodzi o to  że nie ufam miłości. Chodzi o to  że ja już nie wiem co to jest miłość.

myszka23101 dodano: 19 stycznia 2015

" Nie chodzi o to, że nie ufam miłości. Chodzi o to, że ja już nie wiem co to jest miłość. "

spójrz  to boli...

niejestessama dodano: 12 stycznia 2015

spójrz, to boli...

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć