głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika arbuzowomi

 ..  Bez Ciebie nie ma dobrej drogi  z Tobą   żadnej.   definicjamiloscii

ej_co_ty_odwalasz dodano: 29 września 2013

(..) Bez Ciebie nie ma dobrej drogi, z Tobą - żadnej. / definicjamiloscii

Nie podawaj się. Nigdy. Niezależnie ile Cię to kosztuje i jak bardzo odbija się na Twojej psychice. Nie przestawaj walczyć. O wiele bliżej masz do wygranej. Próbuj. Trzy razy  siedem  a nawet dziesięć. Uda się. W końcu poczujesz tę satysfakcję  staniesz na podium i zrozumiesz  że podczas walki odpuszczają tylko słabi. Bo wstydem nie jest próbować  ale w ogóle nie spróbować.   yezoo

yezoo dodano: 29 września 2013

Nie podawaj się. Nigdy. Niezależnie ile Cię to kosztuje i jak bardzo odbija się na Twojej psychice. Nie przestawaj walczyć. O wiele bliżej masz do wygranej. Próbuj. Trzy razy, siedem, a nawet dziesięć. Uda się. W końcu poczujesz tę satysfakcję, staniesz na podium i zrozumiesz, że podczas walki odpuszczają tylko słabi. Bo wstydem nie jest próbować, ale w ogóle nie spróbować. [ yezoo ]

Stoczyłam się. Mocno stąpam nogami po samym dnie czując jak jego rozpacz wbija mi się w stopy. Każdy kamień  szkło  zardzewiały metal  ostry kawałek drewna raniący moje kolana po upadku przypominają mi dlaczego tu jestem. Zdarte łokcie  płynące czerwone po nadgarstkach potoki i czarne smugi na policzkach. Przepite oczy  w których popękały krwinki. Boję się... Panujący tu chłód i ciemność powodują  że zatracam się w tym wszystkim coraz bardziej nie mogąc znaleźć odwrotu. Serce bije nierównym rytmem powodując mocne kłucie. Zgubił mnie kolejny łyk... kolejna noc z zapitą mordą. Zniszczyłam wszystko co było ważne. Chciałam zapomnieć  uciec.. chciałam przestać być jedną  wielką niewiadomą. Stałam się nikim a pierdolona duma nie pozwala mi sobie pomóc. Wyniszczam się kawałek po kawałku czując jak stopniowo brakuje we mnie życia. Upadnę jeszcze niżej bo nie mam ochoty na litościwe spojrzenia i współczucie miotające wszystkimi na cztery strony świata. Zapomną.. zostanę tu.   ciamciaa ♥

ciamciaramciaa dodano: 28 września 2013

Stoczyłam się. Mocno stąpam nogami po samym dnie czując jak jego rozpacz wbija mi się w stopy. Każdy kamień, szkło, zardzewiały metal, ostry kawałek drewna raniący moje kolana po upadku przypominają mi dlaczego tu jestem. Zdarte łokcie, płynące czerwone po nadgarstkach potoki i czarne smugi na policzkach. Przepite oczy, w których popękały krwinki. Boję się... Panujący tu chłód i ciemność powodują, że zatracam się w tym wszystkim coraz bardziej nie mogąc znaleźć odwrotu. Serce bije nierównym rytmem powodując mocne kłucie. Zgubił mnie kolejny łyk... kolejna noc z zapitą mordą. Zniszczyłam wszystko co było ważne. Chciałam zapomnieć, uciec.. chciałam przestać być jedną, wielką niewiadomą. Stałam się nikim a pierdolona duma nie pozwala mi sobie pomóc. Wyniszczam się kawałek po kawałku czując jak stopniowo brakuje we mnie życia. Upadnę jeszcze niżej bo nie mam ochoty na litościwe spojrzenia i współczucie miotające wszystkimi na cztery strony świata. Zapomną.. zostanę tu. [ ciamciaa ♥ ]

Kiedy człowiek poskleja wszystkie kawałki w całość  to nawet jeśli wygląda na nietkniętego  nigdy nie jest już taki jak przedtem.   Jodi Picoult

yezoo dodano: 28 września 2013

Kiedy człowiek poskleja wszystkie kawałki w całość, to nawet jeśli wygląda na nietkniętego, nigdy nie jest już taki jak przedtem. | Jodi Picoult

 Jak się rozstawaliśmy natychmiast brakowało tchu. Rozumiesz  jak jego nie było przy mnie  ...  był gdzieś daleko  to mnie wszystko bolało. Dusiłam się i wszystko mnie bolało. Po tym duszeniu  kiedyś na początku  ...  poznałam  że go kocham.

ej_co_ty_odwalasz dodano: 28 września 2013

"Jak się rozstawaliśmy natychmiast brakowało tchu. Rozumiesz, jak jego nie było przy mnie (...) był gdzieś daleko, to mnie wszystko bolało. Dusiłam się i wszystko mnie bolało. Po tym duszeniu, kiedyś na początku (...) poznałam, że go kocham."

 Uścisnęliśmy sobie dłonie i rozstaliśmy się. On ruszył zdobywać świat  a ja wróciłem do swego bagna.

ej_co_ty_odwalasz dodano: 28 września 2013

"Uścisnęliśmy sobie dłonie i rozstaliśmy się. On ruszył zdobywać świat, a ja wróciłem do swego bagna."

Dlaczego odpuściliśmy? Przecież mieliśmy tak wiele. Tak dużo kosztowało nas zbudowanie tego uczucia. Zapracowaliśmy sobie na nie  a później staraliśmy się  każdego dnia coraz bardziej. Aż w końcu wszystko runęło. Nadszedł dzień  kiedy obudziliśmy się i nie czuliśmy zupełnie nic. Staliśmy się sobie obcy i niepotrzebni. Ale dlaczego nie zawalczyliśmy ponownie? Co stanęło na drodze do naszego szczęścia i jak bardzo było to ważniejsze niż nasze uczucie? Czy jeśli przestaliśmy czuć  to ta miłość nigdy nie była prawdziwa?   yezoo

yezoo dodano: 27 września 2013

Dlaczego odpuściliśmy? Przecież mieliśmy tak wiele. Tak dużo kosztowało nas zbudowanie tego uczucia. Zapracowaliśmy sobie na nie, a później staraliśmy się, każdego dnia coraz bardziej. Aż w końcu wszystko runęło. Nadszedł dzień, kiedy obudziliśmy się i nie czuliśmy zupełnie nic. Staliśmy się sobie obcy i niepotrzebni. Ale dlaczego nie zawalczyliśmy ponownie? Co stanęło na drodze do naszego szczęścia i jak bardzo było to ważniejsze niż nasze uczucie? Czy jeśli przestaliśmy czuć, to ta miłość nigdy nie była prawdziwa? [ yezoo ]

 Kiedyś może skończy się ten hałas i ter­ror  ale two­ja miłość i two­je ser­ce zos­ta­nie. I te parę dni  które spędzi­liśmy ze sobą. To tak kiedy cza­sami bu­dują dom i przyj­dzie dziec­ko. I dot­knie wil­gotne­go be­tonu ręką. Po­tem w do­mu mie­szkają ludzie  rodzą się i umierają i przychodzą no­wi  ale ten mały ślad ręki zos­ta­je na zaw­sze. To chy­ba ja­koś tak... Nie umiem pi­sać o miłości.

ej_co_ty_odwalasz dodano: 27 września 2013

"Kiedyś może skończy się ten hałas i ter­ror, ale two­ja miłość i two­je ser­ce zos­ta­nie. I te parę dni, które spędzi­liśmy ze sobą. To tak kiedy cza­sami bu­dują dom i przyj­dzie dziec­ko. I dot­knie wil­gotne­go be­tonu ręką. Po­tem w do­mu mie­szkają ludzie, rodzą się i umierają i przychodzą no­wi, ale ten mały ślad ręki zos­ta­je na zaw­sze. To chy­ba ja­koś tak... Nie umiem pi­sać o miłości.

Twoje dłonie są gdzieś pomiędzy moimi łopatkami i odpinają mój stanik. Twoje dłonie ściągają mi następnie go przez ręce  a potem jednym ruchem przyciągają mnie na powierzchnię Twojego ciepłego ciała. Twoje dłonie ściągają moje legginsy  dolną część bielizny. One wywołują dreszcze na moim ciele przy każdym muśnięciu. Są tak pewne  precyzyjne i doskonale znające mapę mojego ciała. Dłonie idealnie komponujące się z moimi pozbawiają mnie teraz ubrań  ale to oczy   spojrzenie  które nie wędruje za nimi  a wciąż przeszywa moje  te dwie źrenice otoczone błękitem tęczówek   rozbierają mnie bardziej  łapią za bordową kurtynę i odsłaniają moje serce.

definicjamiloscii dodano: 26 września 2013

Twoje dłonie są gdzieś pomiędzy moimi łopatkami i odpinają mój stanik. Twoje dłonie ściągają mi następnie go przez ręce, a potem jednym ruchem przyciągają mnie na powierzchnię Twojego ciepłego ciała. Twoje dłonie ściągają moje legginsy, dolną część bielizny. One wywołują dreszcze na moim ciele przy każdym muśnięciu. Są tak pewne, precyzyjne i doskonale znające mapę mojego ciała. Dłonie idealnie komponujące się z moimi pozbawiają mnie teraz ubrań, ale to oczy - spojrzenie, które nie wędruje za nimi, a wciąż przeszywa moje, te dwie źrenice otoczone błękitem tęczówek - rozbierają mnie bardziej, łapią za bordową kurtynę i odsłaniają moje serce.

Daj bucha  flaszkę i pięć minut  a opowiem Ci o moim życiu.

wziuum dodano: 26 września 2013

Daj bucha, flaszkę i pięć minut, a opowiem Ci o moim życiu.

Pocałowałeś mnie w taki sposób  jakbyś chciał wziąć trochę na zapas. Jakbyś chciał wryć mnie sobie w pamięć. Mogłam się zorientować  że to nasz ostatni raz  bo w tym wszystkim było coś z pożegnania. Ty już wiedziałeś  że nie wrócisz. esperer

ej_co_ty_odwalasz dodano: 26 września 2013

Pocałowałeś mnie w taki sposób, jakbyś chciał wziąć trochę na zapas. Jakbyś chciał wryć mnie sobie w pamięć. Mogłam się zorientować, że to nasz ostatni raz, bo w tym wszystkim było coś z pożegnania. Ty już wiedziałeś, że nie wrócisz./esperer
Autor cytatu: esperer

Bycie zakochanym bez wzajemności to jak bycie kurewsko głodnym  patrzenie w menu i uświadamianie sobie  że nie masz ani grosza na jedzenie.

wziuum dodano: 26 września 2013

Bycie zakochanym bez wzajemności to jak bycie kurewsko głodnym, patrzenie w menu i uświadamianie sobie, że nie masz ani grosza na jedzenie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć