głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika aoyagi

Nie spałeś za dobrze? Bierz te leki na sen. Masz dzisiaj zjazd chłopcze? Energetyk i leć. Zajaraj na rozpęd cztery pety i niech. Widzą Cię jak wsiadasz do “Bety 5”.

melancolie dodano: 8 października 2015

Nie spałeś za dobrze? Bierz te leki na sen. Masz dzisiaj zjazd chłopcze? Energetyk i leć. Zajaraj na rozpęd cztery pety i niech. Widzą Cię jak wsiadasz do “Bety 5”.

Ciężko tak pozwolić komuś odejść  jednak w pewnym momencie uświadamiasz sobie że musisz. Zamykasz oczy i zatrzaskujesz drzwi. Czasami  kiedy boli zatrzymujesz dłoń na klamce chwilę dłużej mimo tego  że wiesz że nigdy nie powinny się już otwierać. Wiesz jak to jest mieć nadzieję że za tymi drzwiami ktoś jest? Trzyma klamkę lub opiera się o nie plecami dokładnie tak jak Ty. Wtedy najgorzej jest mieć równocześnie świadomość jak głupia jest ta nadzieja. Zimne drzwi niepamiętające nawet czułości która gościła w ich progach zanim stanęły. Podobnie jak mur który oddzielił jeden świat  jedną smutną historię dwojga już nie znających się ludzi. bekla

bekla dodano: 7 października 2015

Ciężko tak pozwolić komuś odejść, jednak w pewnym momencie uświadamiasz sobie że musisz. Zamykasz oczy i zatrzaskujesz drzwi. Czasami, kiedy boli zatrzymujesz dłoń na klamce chwilę dłużej mimo tego, że wiesz że nigdy nie powinny się już otwierać. Wiesz jak to jest mieć nadzieję że za tymi drzwiami ktoś jest? Trzyma klamkę lub opiera się o nie plecami dokładnie tak jak Ty. Wtedy najgorzej jest mieć równocześnie świadomość jak głupia jest ta nadzieja. Zimne drzwi niepamiętające nawet czułości która gościła w ich progach zanim stanęły. Podobnie jak mur który oddzielił jeden świat, jedną smutną historię dwojga już nie znających się ludzi./bekla

♥ teksty bekla dodał komentarz: do wpisu 5 października 2015
Będę tęskniła za latem. Za ciepłem  słońcem  wiatrem wpadającym do samochodu przez otwarte okno. Będę tęskniła za Tobą. Nawet nie masz pojęcia jak bardzo. Za każdą chwilą śmiechu  którą mi podarowałeś. Z perspektywy wydaję mi się  że to był tylko sen. Najlepszy jaki sobie wyśniłam. Jednak zadzwonił budzik i kazał wracać do nudnego  szarego życia...

malutkawwielkimswiecie dodano: 4 października 2015

Będę tęskniła za latem. Za ciepłem, słońcem, wiatrem wpadającym do samochodu przez otwarte okno. Będę tęskniła za Tobą. Nawet nie masz pojęcia jak bardzo. Za każdą chwilą śmiechu, którą mi podarowałeś. Z perspektywy wydaję mi się, że to był tylko sen. Najlepszy jaki sobie wyśniłam. Jednak zadzwonił budzik i kazał wracać do nudnego, szarego życia...

Nie wyrwę kartek z kalendarza  nie cofnę czasu. Nadal pamiętam wszystko choć minęły lata.  Mam te obrazy przed oczami.

melancolie dodano: 3 października 2015

Nie wyrwę kartek z kalendarza, nie cofnę czasu. Nadal pamiętam wszystko choć minęły lata. Mam te obrazy przed oczami.

Rany kurwa tak głębokie  których nigdy nie uleczę bo pamiętam ten strach i wrzaski  łzy w oczach gdy bałem się spać  i te trzaski po nocach. Łzy matki i rozpacz i ta wielka niemoc.

melancolie dodano: 3 października 2015

Rany kurwa tak głębokie, których nigdy nie uleczę bo pamiętam ten strach i wrzaski, łzy w oczach gdy bałem się spać, i te trzaski po nocach. Łzy matki i rozpacz i ta wielka niemoc.

Między nami stoją kilometry  nie wygramy z nimi łatwo niestety.

melancolie dodano: 30 września 2015

Między nami stoją kilometry, nie wygramy z nimi łatwo niestety.

Mówisz jaki jestem  a nic nie wiesz o mnie. Nie wiesz o czym chce zapomnieć w jakiej jestem formie.

melancolie dodano: 29 września 2015

Mówisz jaki jestem, a nic nie wiesz o mnie. Nie wiesz o czym chce zapomnieć w jakiej jestem formie.

Palę za sobą mosty   nie wiem czy to dobrze. Palę za sobą mosty   nie wiem czy to mądrze   ale nie chce mi się z niektórymi gadać. Ich sprawa ich bałagan w ich układach   odpadam!

melancolie dodano: 29 września 2015

Palę za sobą mosty - nie wiem czy to dobrze. Palę za sobą mosty - nie wiem czy to mądrze, ale nie chce mi się z niektórymi gadać. Ich sprawa ich bałagan w ich układach - odpadam!

Był koleżka  za którego mogłem skoczyć w ogień. Myślałem  że on też by za mnie skoczył w ogień  ale coś mu odjebało i kurwa myśli że jest Bogiem.

melancolie dodano: 29 września 2015

Był koleżka, za którego mogłem skoczyć w ogień. Myślałem, że on też by za mnie skoczył w ogień, ale coś mu odjebało i kurwa myśli że jest Bogiem.

Już nawet nie czuję że jestem głodna  nie czuję że chcę mi się spać  że chcę jakoś wyglądać. Niewiele czuję. Nie mogę doczekać się uczelni. Zajęć  nauki  ludzi... Nie chcę ich widzieć  ale instynkt samozachowawczy sugeruje że tylko to może mnie uratować. Praca szkoła bez minuty dla Ciebie. Tylko ja...

malutkawwielkimswiecie dodano: 29 września 2015

Już nawet nie czuję że jestem głodna, nie czuję że chcę mi się spać, że chcę jakoś wyglądać. Niewiele czuję. Nie mogę doczekać się uczelni. Zajęć, nauki, ludzi... Nie chcę ich widzieć, ale instynkt samozachowawczy sugeruje że tylko to może mnie uratować. Praca szkoła bez minuty dla Ciebie. Tylko ja...

Każdy traktował kiedyś świat jak przyjazne miejsce. Jako dziecko nie myślałam  że ktoś może zrobić mi krzywdę  tym bardziej specjalnie i bez najmniejszego powodu. Nie sądziłam  że ktoś mógłby chcieć mojego upadku. Wtedy życie było prostsze  spokojniejsze. Psychicznie lekkie. Mała dziewczynka myśli  że jej pierwsza miłość będzie ostatnią  męża utożsamia z księciem na białym koniu który nigdy nie wywoła na jej twarzy grymasu smutku. Ona nie wie  że spotka wielu którzy dadzą jej odczuć coś więcej a potem znikną bez poczucia winy. Nie sądzi  że dostanie mandat  spotka psychopatę czy kogoś kto zabierze jej coś wartościowego. Lub kogoś. Mała dziewczynka jest szczęśliwa bo wierzy. W siebie  ludzi i świat. Nie spodziewa się  że jej wyobrażenia legną kiedyś w gruzac  że zawiedzie się nie raz czy dwa a setki razy. bekla

bekla dodano: 29 września 2015

Każdy traktował kiedyś świat jak przyjazne miejsce. Jako dziecko nie myślałam, że ktoś może zrobić mi krzywdę, tym bardziej specjalnie i bez najmniejszego powodu. Nie sądziłam, że ktoś mógłby chcieć mojego upadku. Wtedy życie było prostsze, spokojniejsze. Psychicznie lekkie. Mała dziewczynka myśli, że jej pierwsza miłość będzie ostatnią, męża utożsamia z księciem na białym koniu który nigdy nie wywoła na jej twarzy grymasu smutku. Ona nie wie, że spotka wielu którzy dadzą jej odczuć coś więcej a potem znikną bez poczucia winy. Nie sądzi, że dostanie mandat, spotka psychopatę czy kogoś kto zabierze jej coś wartościowego. Lub kogoś. Mała dziewczynka jest szczęśliwa bo wierzy. W siebie, ludzi i świat. Nie spodziewa się, że jej wyobrażenia legną kiedyś w gruzac, że zawiedzie się nie raz czy dwa a setki razy./bekla

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć