głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika anyway

Nigdy nie chciałam zobaczyć cię smutnego   Myślałam  że chcesz tego samego dla mnie.

koffi dodano: 7 kwietnia 2014

Nigdy nie chciałam zobaczyć cię smutnego Myślałam, że chcesz tego samego dla mnie.

potrzebuje cię

koffi dodano: 7 kwietnia 2014

potrzebuje cię

gdzie jesteś kiedy wszystko się wali?

koffi dodano: 7 kwietnia 2014

gdzie jesteś kiedy wszystko się wali?

Kochanie  przynajmniej Tobie chcę być potrzebna

ognistowlosa dodano: 7 kwietnia 2014

Kochanie, przynajmniej Tobie chcę być potrzebna

wyszłam  tak po prostu. nie dawałam sobie rady. wzięłam psa  telefon  słuchawki i szłam. szłam przed siebie  nie zwracając uwagi na upływający czas. starałam się  zagłuszyć myśli muzyką  tylko chyba nie potrafię.

ognistowlosa dodano: 6 kwietnia 2014

wyszłam, tak po prostu. nie dawałam sobie rady. wzięłam psa, telefon, słuchawki i szłam. szłam przed siebie, nie zwracając uwagi na upływający czas. starałam się zagłuszyć myśli muzyką, tylko chyba nie potrafię.

Nie jestem do końca pewna  czy świat nabiera kolorów przez uczucia budzące się we mnie na nowo  czy przez kolejne dawki kofeiny i alkoholu wlewanych systematycznie do mojego gardła

lady-blue dodano: 6 kwietnia 2014

Nie jestem do końca pewna, czy świat nabiera kolorów przez uczucia budzące się we mnie na nowo, czy przez kolejne dawki kofeiny i alkoholu wlewanych systematycznie do mojego gardła

Jeśli kiedykolwiek zacznę zmieniać się na gorsze  zatrzymajcie mnie każdym możliwym sposobem. Szczególnie  jeśli owe zmiany rozpoczną się przez tak zwaną 'miłość'.

lady-blue dodano: 6 kwietnia 2014

Jeśli kiedykolwiek zacznę zmieniać się na gorsze, zatrzymajcie mnie każdym możliwym sposobem. Szczególnie, jeśli owe zmiany rozpoczną się przez tak zwaną 'miłość'.

Najgorsze w tym wszystkim jest uświadomienie sobie  że już nigdy nie będzie tak samo.   yezoo

yezoo dodano: 6 kwietnia 2014

Najgorsze w tym wszystkim jest uświadomienie sobie, że już nigdy nie będzie tak samo. [ yezoo ]

I choćbyś płonął  i choćbyś tonął  choćbyś się dusił i choćbyś się krztusił... nie uratuję Cię.  Choćbyś błagał  choćbyś płakał  choć być łkał i drżał... już dawno umarłam.  Chociaż byś sapał  mą zimną dłoń łapał  mnie nie ma wśród żywych.  Sam mnie zabiłeś  z żywych skreśliłeś  więc choćbyś umierał  nie uratuję Cię.

lady-blue dodano: 6 kwietnia 2014

I choćbyś płonął, i choćbyś tonął, choćbyś się dusił i choćbyś się krztusił... nie uratuję Cię. Choćbyś błagał, choćbyś płakał, choć być łkał i drżał... już dawno umarłam. Chociaż byś sapał, mą zimną dłoń łapał, mnie nie ma wśród żywych. Sam mnie zabiłeś, z żywych skreśliłeś, więc choćbyś umierał, nie uratuję Cię.

Wdycham głęboko w płuca dym papierosowy dusząc się trucizną otaczającego mnie świata

lady-blue dodano: 6 kwietnia 2014

Wdycham głęboko w płuca dym papierosowy dusząc się trucizną otaczającego mnie świata

Dreszcz ekscytacji przebiega po moich plecach na samą myśl o rodzących się w mej głowie torturach na Twej skromnej osobie.

lady-blue dodano: 6 kwietnia 2014

Dreszcz ekscytacji przebiega po moich plecach na samą myśl o rodzących się w mej głowie torturach na Twej skromnej osobie.

Miłość jest jak nar­ko­tyk. Na początku od­czu­wasz eufo­rię  pod­da­jesz się całko­wicie no­wemu uczu­ciu. A następne­go dnia chcesz więcej. I choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg  to jed­nak poczułeś już jej smak i wie­rzysz  że będziesz mógł nad nią pa­nować. Myślisz o ukocha­nej oso­bie przez dwie mi­nuty  a za­pomi­nasz o niej na trzy godzi­ny. Ale z wol­na przyz­wycza­jasz się do niej i sta­jesz się całko­wicie za­leżny. Wte­dy myślisz o niej trzy godzi­ny  a za­pomi­nasz na dwie mi­nuty. Gdy nie ma jej w pob­liżu   czu­jesz to sa­mo co nar­ko­mani  kiedy nie mogą zdo­być nar­ko­tyku. Oni kradną i po­niżają się  by za wszelką cenę dos­tać to  cze­go tak bar­dzo im brak. A Ty jes­teś gotów na wszys­tko  by zdo­być miłość.

jachcenajamaice dodano: 6 kwietnia 2014

Miłość jest jak nar­ko­tyk. Na początku od­czu­wasz eufo­rię, pod­da­jesz się całko­wicie no­wemu uczu­ciu. A następne­go dnia chcesz więcej. I choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg, to jed­nak poczułeś już jej smak i wie­rzysz, że będziesz mógł nad nią pa­nować. Myślisz o ukocha­nej oso­bie przez dwie mi­nuty, a za­pomi­nasz o niej na trzy godzi­ny. Ale z wol­na przyz­wycza­jasz się do niej i sta­jesz się całko­wicie za­leżny. Wte­dy myślisz o niej trzy godzi­ny, a za­pomi­nasz na dwie mi­nuty. Gdy nie ma jej w pob­liżu - czu­jesz to sa­mo co nar­ko­mani, kiedy nie mogą zdo­być nar­ko­tyku. Oni kradną i po­niżają się, by za wszelką cenę dos­tać to, cze­go tak bar­dzo im brak. A Ty jes­teś gotów na wszys­tko, by zdo­być miłość.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć