 |
Ale bez względu na wszystko i tak zawsze będzie moją pierwszą miłością i nigdy nie będzie mi obojętny .
|
|
 |
-Czemu to robisz ?
-Bo Cie kocham...
-Jeśli tak to mnie pocałuj.
-Nie mogę.
-Wobec tego mnie nie kochasz..
-Kocham i dlatego chce Cię uchronić
-Przed czym ?
-Przed bólem...
|
|
 |
On miał być jak ten szampan. Tylko na przerwę. Miał uderzyć do głowy. Aby muzyka była jeszcze piękniejsza
|
|
 |
Kochany brzuszku, przepraszam ... za te wszystkie motyle. Kochana poduszko, przepraszam, za te wszystkie łzy. Kochane serce, przepraszam, za ten cały bałagan. Kochany mózgu, miałeś racje. ..
|
|
 |
'-dlaczego za mną idziesz? -chciałem powiedzieć Ci, że Cię kocham. -widocznie nie poznałeś jeszcze mojej przyjaciółki. -jakiej przyjaciółki? -jest ode mnie ładniejsza i mądrzejsza, stoi za Tobą. -ale tu nikogo nie ma. -widzisz, gdybyś mnie kochał nigdy byś się nie odwrócił..'
|
|
 |
- zapomnisz o nim.. zobaczysz..
- Czy kiedy zamykasz oczy na chwile zapominasz jak wygląda świat ?
- nie.. to raczej nie możliwe
- wiec nie zapomnę .. to raczej nie możliwe ..
|
|
 |
".Ona siedzi i czeka na wiadomość , On w pubie zawiera kolejną znajomość . Ona czyta wiersze i płacze On kolejnej pisze 'kiedy Cię zobaczę..' Ona kocha całym sercem . On łamie serce tym samym podejściem . Ona czeka przy telefonie , On z kumplami przy kolejnym kartonie . Ona wysyła kolejne wiadomości , On nie odpisuje , chociaż jest powodem złości . Jest mu dobrze na wolności . Lecz będzie za późno kiedy On zapragnie jej miłości !"
|
|
 |
Być może któregoś dnia obudzisz się tęskniąc za mną... i zrozumiesz ile dla Ciebie znaczę... Lecz wtedy ja, obudzę się tęskniąc za kimś, kto nie potrzebował aż tyle czasu, aby to zrozumieć.
|
|
 |
*a za dnia? za dnia ubiera maskę przystrojoną w uśmiech, beztroskę i pełnię szczęścia... Fajna dziewczyna, pełna energii myślą o niej inni. A wieczorem zdejmuje ją a na twarzy pojawia się smutek i pełnia... pełnia samotności... Ale tego już nie widzi nikt... tylko ona.*
|
|
 |
I jest kurewsko źle kiedy widzę Cię i wiem ,że nigdy nie będziesz mój.
|
|
 |
dotknij
uszczyp
ugryź
pośliń
mus z twoich ust
ja sauté
szeptem
krzykiem
pieść
dotykiem
mus z twoich ust
ja sauté
|
|
|
|