 |
Tak dziwnie żyć na nic nie czekając, o niczym nie marzyć, niczego nie pragnąć, nie mieć celu do którego się dąży./lonelyy
|
|
 |
Spotykała tyle osób cierpiących z miłości, więc jak miała wierzyć że miłość istnieje?/lonelyy
|
|
 |
To nie tak że ja jestem nieszczęśliwa ja po prostu nie jestem szczęśliwa.../lonelyy
|
|
 |
Tak, wiem że znów jestem niegrzeczna, że łamie wszystkie zasady, że zamiast się uczyć, po kryjomu siedzę na komputerze, że nie słucham dobrych rad na przekór robiąc swoje, uważam się za niezależną choć podlegam wielu osobom../lonelyy
|
|
 |
inne będą nasze dni, adresy, telefony... kiedyś, po latach spotkasz mnie, idąc na przykład z żoną. kiedy się ukłonisz potajemnie,spojrzysz tak namiętnie jak dawniej...a ja z uśmiechem na twarzy odwzajemnię twoje spojrzenie. żona spyta -kto to? powiesz -nie pamiętam...nie znam jej.
|
|
 |
wspomnienia. wspomnienia do tamtych chwil... jedyne co mi pozostało. żyje nimi z nadzieją, że przyjdziesz...powiesz jak bardzo kochasz, że tęsknisz, że żałujesz, że po prostu chcesz mnie... mimo wszystko i wbrew wszystkim.
|
|
 |
wieczór,ciemna noc... papieros w ręku a dym wypuszczający z ust przepełniony tęsknotą za tobą. moja koszulka pachnie czymś wyjątkowym...w pamięci mam każdą chwilę spędzoną razem i twój delikatny głos mówiący jak bardzo kochasz...
|
|
 |
Jestem inna, bo nie marzę o romantycznych spacerach przy świetle księżyca, czy oglądaniu wspólnie wschodów słońca. Pragnę tylko wspólnych zakupów w sklepie, esemesów na dobranoc, zwyczajnej, treściwej rozmowy, czy przelotnych pocałunków w czoło na pożegnanie. Nie koniecznie muszą być długie i namiętne. Bo mi wystarczą małe gesty, by poczuć miłość. Bo czasami krótkie tęsknię, oznacza więcej niż tysiąc innych słów/zozolandia
|
|
 |
ubzdurałam sobie coś. wymyśliłam. żyłam złudzeniem. ale to wszystko pomagało mi funkcjonować. / veriolla
|
|
 |
Wszystkie inne były tylko laskami na jedną noc ,a ze mną został na stałe . Dziwili się wszyscy wokół , a ja bujałam się przy jego boku .Mierzyły mnie wzrokiem puste maniury , a ja ze śmiechem patrzyłam na nie z góry :] / nacpanaaa
|
|
 |
wielkie brązowe oczy...kręcone blond włosy...szczupłe łydki...malinowe usta....uśmiech,mój uśmiech...dłonie najdelikatniejsze na świecie...pocałunki wyjątkowe,inne od wszystkich...czułe słowa...gesty...czerwone marlboro...zazdrosne spojrzenie... tak, właśnie takiego chcę Cię pamiętać.
|
|
|
|