' Gdzie ty byłaś ja rozdawali mózg' zapytała się mama
' stałam w kolejce po duże cycki' odpowiedziałam
' chyba po głupotę' -
' głupota była gratis' rzekłam
"Ty uzależniona idiotko" Pomyślałam, gdy po raz kolejny równo o 21 wychodziłam na spacer, wiedząc, że blok dalej on jak co dzień właśnie wyszedł zapalić.