|
Rozgościłem już się w Twoich progach, byłem na ryneczku po owoce, czekam aż mi zrobisz sorbet, choć kuszą fanki lodem, ale niby która z nich mi zrobi grzanki z miodem?
|
|
|
Założyłaś tą fajną sukienkę z odkrytymi plecami, myślałem, że jesteś inna po tych fotach, myślałem - to całkiem sporo jak na obiboka.
|
|
|
Bił od Ciebie promyk focha słonko, chyba chciałem Cię w sobie rozkochać.
|
|
|
Rożnica pomiędzy nami z każdą sekundą się zwiększa.
|
|
|
Życie nie jest kurwa blogiem, wiem że lubisz rzeczy, gdy są drogie, ale kiedy stracisz bliską osobę albo zdrowie przypomnisz to sobie.
|
|
|
Zrozum, co jest naprawdę coś warte.
|
|
|
Najbardziej pragniesz, gdy coś stracisz, naprawdę, bezpowrotnie na zawsze i to nie jest to pragnienie, które zgasisz jednym łykiem, kiedy zaschło Ci w gardle.
|
|
|
Nie za wszystko zapłacisz, uwierz mi.
|
|
|
Mówi: "nie patrz w tył i awanti, przeszłość obróć w pył i zatańczmy".
|
|
|
Takie jak ona nowe trampki, chcą palić fajki, są tym czym ich lajki, tanie lalki, nie kumają, że nie wszystko można mieć, to nie żarty.
|
|
|
Zaciskasz pięści z frustracji, znasz ten stan, miałeś nieraz taki.
|
|
|
|