 |
przede wszystkim rozliczyć przeszłość, bo jeśli jutra nie ma, dziś to wieczność
|
|
 |
nie chcę wymazać tych wspomnień, co ty, chcę pamiętać każdy motyw
|
|
 |
pewne masz jak w banku, że nie będę się już starał
|
|
 |
jestem zdolny, bo potrafię wszystko rzucić w pizdu
|
|
 |
zabiłem wszystko, co czułem, z tego wszystkiego i tak chuj zrozumiesz, jak Cię okłamuję, to też czujesz? serce wieszam na fortepianowej strunie
|
|
 |
nie zabijaj tych uczuć, nie jestem jak większość, mogę pokazać Ci ból, lecz nie obojętność, Tobie też brakuje tchu, nie znam sensu gonitwy, gdy ten świat krępuje dłonie Nam, jak węzeł Gordyjski..
|
|
 |
zostań przy mnie na lodzie, gdy dożylnie na głodzie, ćpamy życie na co dzień
|
|
 |
nie potrafisz mnie zrozumieć już, nie wiesz co czuje, spójrz, w moje oczy, idź już, zanim wyplujesz moje imię, ścieram kurz, jestem coraz bliżej, w oczy patrzy tylko lustro, chyba go nienawidzę
|
|
 |
Obiecaj, że choć nie możesz zmienić przeszłości, to pokażesz mi inną przyszłość./esperer
|
|
 |
Dawałaś mi tę szansę nieraz, bym się pozbierał, żebym wstał... Zobacz wstałem, ale Ciebie już nie ma.
|
|
 |
Otworzyłam oczy na niektóre sprawy , choć bolało nie żałuję !
|
|
|
|