 |
Przyszła do domu z płaczem. od razu pobiegła do swojego pokoju. chwyciła ich wspólne fotografie. zaczęła je drzeć krzycząc przy tym, że to już koniec. nagle ktoś nawet nie pukając wszedł do jej pokoju. chciała już krzyczeć ale zobaczyła, że to jej sześcioletnia siostra ze swoją ulubioną przytulanką. mała dziewczynka podała jej maskotkę i przytulając ją szepnęła "wszystko będzie dobrze" jej dobre serduszko było jedynym powodem, dla którego na jej twarzy znów mógł pojawić się uśmiech.
|
|
 |
Nie mogę patrzeć na te małolaty,które kurwią się,bo myślą,że są fajne.
|
|
 |
Jestem oazą spokoju... pierdolonym, kurwa, zajebiście wyluzowanym kwiatem na tafli jeziora
|
|
 |
za te wszystkie chwile z tamtych lat
za problemy, których nigdy nie jest brak.
|
|
 |
I nawet nie potrafię nazwać,tego co teraz czuję.
|
|
 |
a z papierosowego dymu wyłoniła się twarz zimnej suki.
|
|
 |
kiedy potrzebujesz ich najbardziej oni znikają. tak po prostu. pstryk i już ich nie ma. kumasz ? zarzekają sie najpierw.`zawsze będę przy Tobie. kocham Cię. jesteś najlepszą osobą pod słońcem.' a później ich juz nie ma. wtedy przychodzi rozpacz i samotność. smutek i utrapienie przy którym nie pomaga już nawet siedzenie na parapecie z kubkiem parującego kakao w dłoniach.
|
|
 |
zrobił się z Ciebie kawał skurwysyna - a to sprawia , że jeszcze bardziej mnie kręcisz.
|
|
 |
- aaa psik! - na zdrowie! - wolałabym na miłość.
|
|
 |
kolor twojego nosa jest wprost proporcjonalny do twojej oczojebnej czerwonej bluzy .
|
|
 |
a to jest chyba inna bajka, bo potem kucyk zmienia się w czołg i przejeżdża po popieprzonej królewnie.
|
|
|
|