 |
Nosek do góry, ktoś Cię tu kocha.
|
|
 |
Rzeczywiście nie ma rzeczy niemożliwych. Z Tobą mogę zrobić wszystko.
|
|
 |
Nie mogę obiecać ci nieba,ale pokażę ci magię wspólnego oglądania gwiazd a następnie wyszukam najpiękniejszą z nich i nazwę ją twoim imieniem.
|
|
 |
Był pierwszy chłopakiem, który zwyczajnie bał się jej dotknąć. Za każdym razem gdy stali na przeciw patrząc sobie w oczy, zawsze gdy ujmował z lekkim zawahaniem jej podbródek, czuła jak jego dłoń drży. Miała wówczas dziwne wrażenie. Jakby walczył sam ze sobą, usiłując kurczowo trzymać się jakiś zasad, które sam sobie wyznaczył. W jego oczach widać było wielką troskę. Zupełnie jakby widział w niej delikatną, porcelanową laleczkę, którą jeden fałszywy ruch mógł w jakiś
sposób uszkodzić.
|
|
 |
Bo każda kolejna rozmowa z Tobą, to kolejny powód by się w Tobie zakochać.
|
|
 |
Jesteś architektem moich snów, projektantem uśmiechu, wynalazcą szczęścia.
|
|
 |
Wiesz... Powiedzieli mi, że wyglądamy razem tak jakbyśmy z każdą sekundą kochali się jeszcze bardziej.
|
|
 |
Gdybym miała wyjaśnić, czym jest dla mnie miłość, to pokazałabym palcem na Ciebie.
|
|
 |
- Nie jest Ci zimno? - Nie. - Jak to nie? Jak ja mam kurtke, bluzke i sweter, a Ty tylko koszule.. - Ale ja mam Ciebie.
|
|
 |
Nie wiem czemu, ale zawsze, gdy patrzę w niebo moje myśli skierowane są ku Tobie.
|
|
 |
Wieża, wieża, a w tej wieży dwóch rycerzy, którzy wierzą, że w tej wieży złotowłosa w łóżku leży.. Złotowłosa nie leżała, dawno temu już stąd zwiała, bo rycerze to frajerzy, nikt w te bajki już nie wieży ! Każdy facet kawał drania, im nie chodzi o starania, im to w głowie tylko jedno - wykorzystać damę biedną ! No a morał z tego taki - rycerzyki to buraki, mieczyk wsadźcie sobie w dupę - nie jesteśmy takie GŁUPIE ! / czeekoladoowa ! ;*
|
|
 |
był dla tych dziewczyn całym światem. wiedział to, uwielbiał to. bawił się z nimi, całował z każdą, z jaką tylko miał ochotę. każda myślała, że to o niej nie będzie mógł przestać myśleć. była taka jedyna, która miała gdzieś jego opinie. nie denerwowała się gdy był obok, śmiała się i żartowała jak zawsze. ona dla niego była wszystkim. choć nikt o tym nie wiedział. nie mógł sobie przecież zepsuć opinii, co nie?
|
|
|
|