 |
Spotkałam go wczoraj i dziś... Niby wiedziałam, że tam będzie, ale nie,spodziewałam się, że mnie zobaczy. A tym bardziej nie spodziewałam się tego, że staniemy zaledwie metr od siebie, spojrzymy sobie w oczy, po czym odwracając wzrok, będziemy udawać, że się nie znamy. Że jesteśmy dla siebie pieprzonymi, obcymi ludźmi, którzy nigdy nie mieli ze sobą nic wspólnego, którzy spotkali się pierwszy raz... To tak strasznie boli. I widząc te jego piękne niebieskie oczy, tą ukochaną twarz, która już nawet nie uśmiecha się na mój widok mam ochotę rozpłakać się jak małe, bezradne dziecko, które nic już nie może zrobić by cokolwiek zmienić...
|
|
 |
Nigdy nie mów nigdy, ja już wiem, że w niektórych przypadkach można. (:
|
|
 |
Byleś dla mnie jak Michał dla Róży w Cudzoziemce. Dziś jesteś już nikim...
|
|
 |
' Tutaj codziennie uczę się, że nie ma uczuć...'
|
|
 |
Podczas trwania naszej znajomości, byłam pewna, że coś z tego wyjdzie. Wmawiałam sobie, że jest to naprawdę coś wyjątkowego, co nie może się tak po prostu skończyć. Wyobrażałam sobie jak to wszystko będzie wyglądać, marzyłam byś poszedł ze mną na studniówkę, która jest ważna dla wielu dziewczyn. Każda chce pieknie wyglądać w wymarzonej kreacji, mając u boku kogoś wyjątkowego. Liczyłam, że to wlaśnie Ty będziesz mi towarzyszył. Niestety, los zdecydował inaczej. Dziś już się nie znamy. U mego boku pojawi się ktoś inny i nie,tak ważny jak Ty. To on będzie podziwiał moją piękną sukienkę i bawił się ze mną do rana. Żałuje, że nie zobaczysz mnie w tym dniu. Życie potrafi zaskoczyć. Ja jednak powoli uczę się, że nie można patrzeć wstecz.
|
|
 |
Oszukujemy siebie tak często, że gdyby nam za to płacili, moglibyśmy się spokojnie utrzymać
|
|
 |
To co tu jeszcze robisz, co? Na chuj wciąż tu jesteś?
– Bo mnie nie zniechęcisz,choćbyś robiła i mówiła nie wiem co. Nie zostawię cię.
|
|
 |
Kiedy bardzo ci na czymś zależy, okłamujesz się na każdym kroku.
Na przykład: do pięciu razy sztuka.
Albo: kiedy dziecko przyjdzie na świat, między nami się ułoży.
Lub: jeden łyk mnie nie zabije.
|
|
 |
Ile osób musi ci powiedzieć, że coś z tobą nie tak, zanim w to uwierzysz?
|
|
 |
Nie to było najważniejsze, co sobie nawzajem powiedzieli, ale właśnie to, o czym żadne z nich nie wspomniało: choć przebaczenie i niepamięć są nierozłączne, jak awers i rewers jednej monety, to nie mogą istnieć obok siebie. Wybierając jedno, trzeba poświęcić drugie, które znika z oczu
|
|
 |
Mimo, że czasami tak cholernie cierpię przez Twoje błędy, to wiem, że nie chcę nikogo innego. Przecież nikt się nie uśmiechnie w taki sam sposób jak Ty. Nikt tak samo nie powie, że kocha i nikt w identyczny sposób nie będzie życzył dobrej nocy./A przecież ja tak kocham jego widok z papierosem w ustach. uwielbiam zapach nikotyny z jego płuc. to chore ale nawet gdy zabija się z każdym buchem wiem że to najbardziej seksowna śmierć na świecie.
jarajsiemnaxd
|
|
 |
lepiej by było gdybym nie miał go wcale, wiesz? wciąż mam do ranienia talent, nie martw się
|
|
|
|