 |
|
Staję rano przed lustrem i milion wspomnień na minutę ze wczorajszego dnia sprawia , że uśmiecham się mimo wczesnej godziny .
|
|
 |
|
Czasami trzeba oddzielić na co ma się wyjebane , a co trzeba ratować .
|
|
 |
|
Nie rozumiem tego, że zachowujesz się jak rozpieszczone dziecko, gdy tylko coś pójdzie nie po Twojej myśli obrażasz się od tak, bez żadnych podstaw. I co może jeszcze mam za Tobą latać i pytać co się stało ? Może kilka lat temu jeszcze by tak było. Ale teraz już nie, no wybacz.
|
|
 |
|
Życie trzeba kochać, to może życie Cię pokocha
|
|
 |
|
inne będą nasze dni, adresy, telefony... kiedyś, po latach spotkasz mnie, idąc na przykład z żoną. kiedy się ukłonisz, no to spojrzę uśmiechnięta. twoja żona spyta: `kto to?` powiesz: `nie pamiętam..`
|
|
 |
|
Z Tobą przejdę przez złe chwilę,
|
|
 |
|
Świata poza Tobą nie widzę, więc weź się przesuń. || congratulations.
|
|
 |
|
Bo istnieje taki rodzaj smutku którego nie można wyrazić łzami, jest on w sercu, nawet gdy na twarzy maluje się uśmiech.
|
|
 |
|
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać.
|
|
 |
|
Chcę tylko żeby owinął swoje ramiona wokół mnie i nigdy nie pozwolił mi odejść. || jebaduic.
|
|
 |
|
Nie chce więcej, wystarczy mi Twój uśmiech. ♥
|
|
 |
|
Czego boję się najbardziej? Tego, że się do niego przywiążę, stanę się zależna od jego słów, gestów. I tego, jak ciężko będzie mi pozbierać się po tym, gdy nie odpisze na dziesiątą wiadomość z rzędu, ani na następną i następną, tylko dlatego, że uwierzy w jakąś plotkę na mój temat. Boję się znów powierzyć komuś swoją duszę.
|
|
|
|