 |
myślę, że po prostu zemdleję, gdy cię zobaczę.
|
|
 |
kiedy kształtował mu się język, chromosomy były chyba pijane.
|
|
 |
tramwaj zwany pożądaniem.
|
|
 |
we're accidentally in love ;*
|
|
 |
odczuwam przeogromną potrzebę poznania kogoś, kto wywróci moje życie do góry nogami.
|
|
 |
tkwią w miłości, która tak boli ..
|
|
 |
sytuacja bez wyjścia , Ty wcale nie masz problemów . Wyolbrzymiasz wszystko , bo zerwał z Tobą chłopak , to nie koniec świata ...
|
|
 |
...ale już się nie boi , zabija najebaną matkę i Ojca ,który właśnie podniósł na nią rękę , kolejny raz , nie pierwszy , ale kolejny ... zabija braciszka i siostrzyczkę , zabiła siebie . Dlaczego to zrobiła ?
|
|
 |
zagubiona w kłamstwach , pusta plastikowa lalka , udaje że nie ma problemów , tym czasem ma ich więcej niż ktokolwiek inny , starzy piją wódę , nie ma wódki ? jest wpierdol , nie wierzy w Boga , przestała się modlić , sprzedaje swoje Ciało by mieć za co kupić ubrania i jedzenie , dla siebie , dla młodszej siostry i brata . Mówią okropna , bez serca , pusta szmata . Nie znają jej , nie znają jej sytuacji . Nie ma do kogo się zwrócić , zaczyna bać się życia . Chce popełnić samobójstwo , ale wie że nie może zostawić rodzeństwa . Czuje wstręt do siebie , do swojego ciała , jest załamana psychicznie . Znów się sprzedaje . Wraca do domu- dostaje wpierdol . Ucieka . Na rękach ma braciszka , za nią biegnie siostrzyczka . Nie mają się do kogo zwrócić . Płacze , leją się łzy , jak wodospad . Nie ma kto ich złapać , nie ma kto przytulić ... . Trzyma w ręku pieniądze . Idzie na bazar . Kupiła broń . Wraca do domu . Ma zaciśnięte zęby , dobrze ukrytą broń . Ma również dość , ale już się nie boi .
|
|
 |
spaliłam mosty , nie mam gdzie wrócić , stoję teraz tu sama i cierpię, cierpię bardziej niż kiedykolwiek .
|
|
 |
móWisz tak jakbym była śmiercią , masz w oczach strach i przerażenie , ja nie gryzę , nie bój się , nie uciekaj , ja cie kocham
|
|
|
|