 |
|
Czemu dziewczyny lubią idiotów? Bo idioci mają fajne tyłki. a dziewczyny lubią fajne tyłki.
|
|
 |
|
Normalny uśmiech, banalne spojrzenie, a jednak coś wyjątkowego.
|
|
 |
|
Mogę z dumą powiedzieć, że jedno z moich marzeń właśnie się spełniło.
|
|
 |
|
Kocham gdy się kłócimy i ja ze łzami w oczach krzyczę : - pierdol się ! na co Ty mi odpowiadasz : - tylko z Tobą.
|
|
 |
|
Dziękuje za wspólną noc, kiedy mogłam otworzyć oczy i zobaczyć Twoje łóżko, Twój kolor ścian i Twoją pościel. a potem poczuć Twoje dłonie na moich ramionach. Dziękuje za cały kolejny dzień spędzony w Twoim towarzystwie. Za to, że tak cudownie jest spędzać z Tobą czas. Za jazdę na motocyklu, w trakcie której przesunąłeś mi dłonią po nodze, bo wiedziałeś, że się boje. W końcu pędziłeś 100 km/h. Za to, że mogłam oglądać Cię na siłowni i podziwiać twoje seksowne, umięśnione ciało. Za Twój uśmiech tylko do mnie, za Twoja obecność. Nawet za drobną kłótnie, kiedy po prostu powiedziałeś "Przepraszam Kochanie, spieprzyłem". Jesteś jedyną taką osobą na całym świecie. Nie jesteś idealny dla świata, ale jesteś idealny dla mnie. Mam wielkie szczęście, że mogę kochać kogoś takiego.
|
|
 |
|
Niektórzy są z jedną osobą całe życie. A inni całe życie czekają na taką osobę.
|
|
 |
|
Zacznij doceniać szczegóły. Poranną kawę, dobrą książkę, zachwycającą piosenkę, wzruszający film. Znajdź szczęście w uśmiechu przechodnia, zdanym egzaminie, ciepłym głosie mamy. Doceniaj każdą sekundę. Uwierz w siebie. Uwierz, że marzenia się spełniają. I chociaż to trudniejsze niż ciągłe marudzenie to jest to warte wysiłku. Nikt nie uczyni Cię szczęśliwym, jeśli najpierw nie odnajdziesz szczęścia w sobie.
|
|
 |
|
I dotknij mnie i pocałuj mnie i zapewnij mnie, utwierdź mnie w tym, że chcesz. Właśnie mnie. Całą, od stóp do głów, z milionami wad i zaledwie z jedną zaletą, którą jest fakt, że mam serce. Serce, które tak niemożliwie mocno Cię kocha.
|
|
 |
|
Dlaczego związki doskonałe się rozpadają, a te pozornie niemożliwe trwają w najlepsze?
|
|
 |
|
Żyjesz? Zastanów się dobrze nad tym pytaniem. Czy żyjesz? Siedzisz wieczorem sama w pokoju, słuchasz dobijających piosenek i myślisz o tym co wydarzyło się w ciągu dnia, kilku dni, tygodnia lub miesięcy? W dzień chodzisz uśmiechnięta , ale tak naprawdę to tylko perfekcyjna gra pozorów? Odliczasz godziny do końca dnia, zachodu słońca? Wieczorem ból rozrywa Twoje serce i obolałą duszę?
|
|
 |
|
Komplikuje się wszystko, bo przecież nie może być dobrze. Nie u mnie. Przyjmuję ciosy od świata, ludzi. Nie bronię się, nie ma w tym sensu, nie mam ambicji, planów i marzeń, na niczym mi nie zależy, tracę tren, zdrowie, chcę być niewidzialna, dlaczego? Sama nie wiem, chyba najgorzej jest przestać coś robić, gdy widzisz cel, ale nie sens. Spadam w otchłań bez dna./incalculable
|
|
 |
|
Tak, jesteśmy pojebane, bierzemy dziwne rzeczy, pijemy dziwne rzeczy i wiemy rzeczy o których nie chcesz wiedzieć. A Tobie chuj do tego, kotek./incalculable/
|
|
|
|