|
"(...) dotarło do mnie, jak jemu nieludzko trudno było ze mną i jak on, na swój sposób, strasznie mnie kochał, skoro tyle mną wytrzymał."
|
|
|
"wyróżnił mnie, oznaczył jako swoją własność, powiedział, że jestem jedyną dziewczyną, jaką kiedykolwiek pokocha, a potem mnie zaniedbał."
|
|
|
"trzeba być silnym, żeby płakać. a jeszcze silniejszym, żeby dać innym zobaczyć te łzy."
|
|
|
''wykorzystaj mnie, zabierz mnie do domu i wykorzystaj. naciskaj swoje rece na moje cialo''
|
|
|
"zeby nie wiem jak czlowiek byl twardy, to z kazdego uczucia cos w nim zostaje"
|
|
|
"wie pan, każdy człowiek ma jakąś potrzebę kontaktu z ludźmi, ale kontaktu nie przypadkowego, tylko jakiejś bliskości charakteru, myślenia, nastroju."
|
|
|
łez już nie ma, pozostała bezradność i cicha, złudna nadzieja
|
|
|
Mam taki charakter, który łatwo skrzywdzić, choć nie widać ran, pozostają blizny...
|
|
|
"Ale pan jest za młody, żeby nie wierzyć w siebie. Niech pan nie przeoczy swojej młodości. Później będzie panu coraz trudniej w cokolwiek uwierzyć. Aż znajdzie się pan w pustce, samotny, że nie będzie pan miał nawet kogo spytać o drogę, aby nie pobłądzić, nie zgubić się doszczętnie."
|
|
|
Życie to jedna wielka scena, wszyscy są aktorami i każdy ma w niej do odegrania własną rolę
|
|
|
Jest coś zabawnego w powracaniu do domu. Wygląda tak samo, pachnie tak samo. Tak samo się czujesz. Zdajesz sobie sprawę, że tylko ty się zmieniłeś...
|
|
|
“ Kochałem ją , nie za to jak tańczyła z moimi aniołami, lecz za to w jaki sposób dźwięk jej imienia potrafił uciszyć moje demony. ”
|
|
|
|