 |
"Lecz przecież Bóg dobrze wie, dlaczego dławi mnie wstręt, dlaczego strach nabiera mocy i zniewala rozum.
Na pewno każdy choć raz utracił wiarę jak ja,
obym nie bliżej stał sennego dnia w królestwie mroku..." ..
|
|
 |
znów chyba ryczę bez konkretnego powodu, mam dziwne napady smutku, a wiele piosenek wywołuje łzy / i.need.you
|
|
 |
Najgorsze jest to , że nigdy nie zdołam się przyzwyczaić to tych dni po końcu. Czuję jakby coś we mnie gniło i gniło i nie jestem pewna co to jest ale wiele osób chyba nazywa to sercem. Strasznie mi to przeszkadza bo chciałabym się pozbyć tego uczucia ale za cholerę nie wiem jak. To trudne do zniesienia bo nawet nie wiem gdzie tego szukać. / i.need.you
|
|
 |
słyszę te wszystkie piękne słowa i boję się, że chyba tylko po jedno są wypowiadane / i.need.you
|
|
 |
Jakoś zbyt sentymentalnie u mnie dzisiaj. Wciąż pamiętam jak obiecałeś, że będziesz na zawsze. Na zawsze trwało w Twoim przypadku krócej niż przypuszczałam. Mimo wszystko to również moja wina
i może nie ma we mnie tej dawnej miłości a jest jedynie smutek.
Dlatego cięzko mi wejść w to drugi raz,
przepraszam. / i.need.you
|
|
 |
KURWA MAĆ delikatnie mówiąc..
|
|
 |
Z trudem powstrzymuje łzy, ręce mi drżą i nie mogę złapać oddechu. Lęk, strach, obawa, niepewność. Zaraz umrę, po prostu kurwa umrę, daj znak.
|
|
 |
Gdzie tkwi wina, że ta miłość gaśnie?
Oddalasz się od niej a to dla niej jest straszne,
Modli się po nocach, żebyś w końcu się zmienił
Żebyś już nie milczał,
Żebyś ją docenił.
|
|
 |
"Zawsze będę już tym, który do powiedzenia nie ma tu nic... Pierwszym z brzegu, obojętne którym, w szaro-burym szeregu, jednym z wielu..." ..
|
|
 |
„Monotonia cichego życia pobudza umysł do twórczości.” ..
|
|
 |
"We're a thousand miles from comfort..." ..
|
|
 |
Nie mogę odejść nie wiedząc czy dasz sobie radę.
|
|
|
|