 |
Kiedy zobaczyłam Go z inną, nie - nie czułam zazdrości. Poczułam ulgę, a zarazem dopadł mnie smutek, bo to ja Go zostawiłam, to ja nie pozwoliłam, aby ten związek dalej trwał. Udawał, że nic Go nie poruszyło. Wściekał się, kiedy na mnie patrzy czuję też żal. Przecież to ja wtedy mogłam Go przytulić, dotknąć. Teraz jakbyśmy się nie znali. Nie mówimy sobie głupiego cześć, a co dopiero mogę pomarzyć o normalnej rozmowie. Tylko kiedy Ci się obrywa od moich znajomych, potrafisz do mnie napisać, że to moja wina. Chciałabym wymazać z pamięci ten czas, te pocałunki.
|
|
 |
- Tyle czasu, a my nadal razem! - jarał się z uśmiechem. - Jezu, to takie słodkie - zgasiłam Jego entuzjazm, na co przez kolejne minuty udawał obrażonego, wkurwionego na wszystko ze mną na czele. - Co Cię opętało? - zagadnęłam. - Ty.
|
|
 |
W głębi serca nawet człowiek zły może być dobry.
|
|
 |
Miałem kiepski dzień, lepiej do mnie nie podchodź,
poznaje smak życia i jest raczej gorzko.
|
|
 |
Szczęściem chcesz się podzielić, porażki dzielą nas same.
|
|
 |
Bywa źle, rzadko - to prawda. Ale jest, nie zostawiła, nie zapomniała. A kiedy to ja chciałam odejść, łzy poleciały jej po policzkach. Nie sądziłam, że sprawiam tyle bólu najważniejszej dla mnie osobie. Coś zrozumiałam, zrozumiałam, że to Ona była kiedy zostałam sama, to Ona przybiegała do mnie kiedy było tak źle. To ona mówi mi, że będzie już zawsze, a ja już zawsze będę ją tak kochać, jak siostrę. ♥ [ A ]
|
|
 |
Bo kiedy nie ma Ciebie, niewiele istnieje.Wiem, że tak trzeba, ale kurwa oszaleję teraz.
Czarne jak heban pierdolone orchidee i biała gleba muszę je pozbierać.
|
|
 |
jesteśmy inni, nikt nie pokochał nas do końca.
|
|
 |
Słońce jest nisko jak my, wiatr chłodzi nasze skronie
gdyby świat nie był okrągły, to byłby jego koniec.
Szorstkie dłonie ścierają pot z czoła
doby są coraz krótsze, coraz ciężej im podołać.
Boga nie wołam już, wiesz? Mam zdarte gardło.
|
|
 |
Chcę byś wiedziała jak to na mnie działa, dla Ciebie
Całe wspomnienie wydziaram dla nas ciarkami na ciele
I chciałem napisać Tobie milion piosenek
Tak mi przykro, że mogłem dać tylko orchidee, słyszysz?
|
|
 |
I trzeba żyć kurwa, przed nami jeszcze tyle dni.
|
|
 |
może szczęście mnie omija, może
tak naprawdę mnie omija pech, a to co mnie spotyka to ostrzeżenie Boże.
|
|
|
|